Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Margaretta123

Jak WYGLĄDA WIZYTA U PSYCHIATRY

Polecane posty

Gość Margaretta123

proszę napiszcie jak wyglądała wasza pierwsza wizyta u psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsiuntzNietzscheF
Siadaj wariacie, czego chce????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
do psychiatry nie chodza wariaci tylko ludzie z zaburzeniami psychiki . Wariaci kierowani sa od razu do szpitala psychiatrycznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
Wariaci kierowani sa od razu do szpitala psychiatrycznego , nie do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaretta123
A więc jak wyglądała wasza pierwsza wizyta u psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moje__Preferencje
normalna rozmowa, jak u psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pyta jakie masz dolegliwości, od kiedy się zaczęło, trochę o chronologię o sytuację mieszkaniową i rodzinną czy w Twojej rodzinie były podobne przypadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy psychoterapeuci robia jakies notatki na wypadek gdyby chcialo sie zmienic prowadzacego terapie zeby mozna bylo je pokazac nowemu i nie musiec opowiadac wszystkiego od poczatku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaczęłam nową terapię i muszę mówić wszystko od początku, a terapeuta poprzedni raz robił notatki, a raz nie, dla siebie chyba tylko. A np jak chodze na NFZ i opowiadam psychologowi o różnych rzeczach to on to wpisuje w kartę (moje wpsomnienia, wstydliwe rzeczy) i NFZ ma do tego dostęp?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wchodzisz i zadaje Ci pytanie: - Więc jesteś psycholem, co? - Nie, nie jestem. - Aha, zaprzeczenie... Jedno z faz... (notuje coś na kartce) Więc jesteś chory/a psychicznie? - Nie! To jakiś absurd! - Aaaa... Agresja... (dopisuje jakieś zdanie) - Długo to jeszcze będzie trwało? - No no no, czyżby zniecierpliwienie w głosie? (znowu bazgroli) - Co tam pan bazgrze? - Bazgrze? Zawsze miał pan problemy ze wzrokiem? - Nie! Nigdy nawet okularów nie nosiłem. Na kartce zapisuje głośno literując ha-lu-cy-na-cje - Dość, ja wychodzę - Bardzo mi przykro, ale nie jest pan w pełni poczytalny, zdiagnozowałem u pana bardzo niebezpieczną chorobę psychiczną. Proszę ubrać ten ładny ciuszek a ja zawiążę z tyłu... - Nieee.... I tak wyglądała moja historia :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A np jak chodze na NFZ i opowiadam psychologowi o różnych rzeczach to on to wpisuje w kartę (moje wpsomnienia, wstydliwe rzeczy) i NFZ ma do tego dostęp?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chodzi mi o to np. mówię psychologowi o trudnym dziecińśtwie, o różnych dla mnie wstydliwych, intymnych rzeczach. Czy on to wszystko spisuje i do tych wspomnień moich tego wszystkiego ma dostęp personel placówki i NFZ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pierwszej wizycie robi wywiad,zadaje różnego typu pytania np czy masz dzieci, pyta się jakie masz relacje z rodziną czy masz myśli samobójcze,czy się okaleczasz czy czegoś się boisz czy kogoś widzisz itd przy odpowiedziach dokładnie Ciebie obserwuje i wszystko zapisuje w karcie. Jeżeli masz myśli samobójcze to pyta się czy chcesz jechać do szpitala psychiatrycznego. Moja rada jeżeli się zapyta o szpital to odmów, zamknięcie w szpitalu to nie wyjście. Następnie przepisze jakieś leki i każe za jakiś miesiąc przyjść na kontrolną wizytę. Z lekami nie zawsze trafi ale w końcu za którymś razem uda się dobrać odpowiednie leki. Ja bym radziła iść do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaretta123
przy odpowiedziach dokładnie Ciebie obserwuje i wszystko zapisuje w karcie. x x no właśnie też słyszałam, że bardziej zwracają uwagę na zachowanie. Ale na co dokładnie? Chodzi o to czy np. siedzę przygarbiona czy utrzymuję kontakt wzrokowy? Na co zwracają uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mogę, szukasz sposobu aby oszukać psychiatrę i nie wyjść na wariatkę? Bo ja po tych postach już teraz mogę diagnozę wystawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaretta123
po prostu chcę wiedzieć na co on zwraca uwagę, nie chcę czuć się obserwowana i oceniana, a potem wysłana do zakładu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko, ile masz lat? Do zakładu wysyłają psychopatów. Masz jakieś doświadczenie w wycinaniu jelit i robienia z nich różnych zwierzątek jak z baloników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margaretta123
boję się, bo słyszę różne głosy i widzę zmarłych i czasem namawiają mnie żebym z nimi poszła na spacer itd i czasem wychodze z nimi, potem mnie matka szuka i krzyczy, mówiła, że napewno trafię do psychiatryka Poza tym nie chcę żeby mnie faszerowali końskimi dawkami lekarstw, a psychiatrzy tak lubią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja swojego czasu gadałem z moim psem. Skurczysyn nic nie odpowiadał, ale i tak było fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×