Nic juz nie wiem prosze pomozcie

Nic juz z tego nie rozumiem.. Obserwuje sie od jakichs 4 cykli po odstawieniu tabletek anty. Dzis mam 21 dzien cyklu (cykle naogol 30 dniowe, przed tabletkami tez tak bylo, ostatnio 36 dniowy). Obserwowalam sluz plodny od 14-15dnia cyklu. Szyjka byla uniesiona wyzej, miekka i otwarta, a sluz byl rozciagliwy, temp nie mierze. 19 dnia cyklu bol z prawej strony podbrzusza promieniujacy az na tyl plecow przez 3/4 dnia. Kolejnego dnia ustapil. Dzis 21 dzien cyklu znow lekkie bole. Sluz zrobil sie lekko wodnisty, nastepnie lepki i bialy jak mleko. Tyle ze szyjka pozostala wysoko. Jest troche twardsza i chyba zamknieta (nie zawsze umiem to ocenic). Jak to zinterpretowac? Czy mozliwe ze dni plodne jeszcze trwaja mimo zmiany sluzu a szyjki wysoko? Dodam ze zaczelismy juz w poprzednim cyklu starania o dziecko.

Macie moze jakies opinie?

Głupia jesteś trujesz się tabetkami anty i masz później problemy . Dobrze że ja lubię w gumiaku .

Nie uwazam zebym byla glupia. Pol swiata musialoby byc glupim w takim razie. A problem mam jedynie w tym ze nie rozumiem i nie wiem dlaczego szyjka normalnie nie obnizyla sie i jak to interpretowac, bo ze zdrowiem problemow nie mam.

up up..

A skąd wniosek, że powinna się obniżyć?