Co myślicie o dziewczynie która co tydzień jeździ na rowerze 100km

Moorland-To kup Holendra, w Holandii jest gorsza pogoda niż w Anglii, tak samo w Danii. Zobacz jak ludzie zapierdzielają w Danii: http://www.youtube.com/watch?v=5OEcDVGbcc4 A co do zimna, to jak ci może być zimnno na rowerze? Ja jadąc do pracy, to wyjeżdżając w mrozie -20, to po przejechaniu 20 km byłem spocony jak świnia, wszyscy się ze mnie śmiali, bo jak dojechałem zdjąłem kominiarkę i mi łysina parowała :D

i właśnie ten moment kiedy się zgrzejesz i zatrzymasz jest najgorszy. Ja mam tak z******tą odp***ość, że byłabym od razu chora.

Moorland-Może w mieście ale nie na wsi. Inna mentalność ludzi w tym zakresie, bo mogą dojechać jedynie autem albo PKSem z przesiadkami... Uwierz mi, że nawet pasztet oleje faceta bez auta na wsi. Dlatego pozostaje mi wkurzanie was na kafe :D

Moorland-Swoją drogą to seks dziś był u ciebie :p

No może, ja mam wątpliwy zaszczyt mieszkać w samym centrum. Gdzie nie pójdę wszędzie mam blisko.

Moorland-Właśnie naturlane rozgrzanie się, powoduje ogromną odp***ość. Zobacz jak robią saunach, najpierw na goroące, potem na mróz, znów na gorące i znów na mróz. Zobacz jak robią "morsy", najpierw się rozgrzewają i do wody. To ogromnie hartuje organizm, bo takim czymś to uwierz mi ze zapomnisz o grypach, przeziębieniach itp.

prawdopodobnie, ale najpierw trzeba się zahartować, a mnie już coś łapie...do d**y dzień.

Moorland-Saun tam nie macie, czy wstydzisz sie nagości?

są na siłowniach, ale mnie jakoś nie ciągnie. a co do nagości to chwilę temu internet mi powiedział, że mam złe wymiary. Jak się dzisiaj skończy czekolada to idę płakać w kącie.

BSA - Ty tu kiedys zdjęcie wrzucałeś - Ty jak kluska wyglądasz.... Nie p*****l, że tyle czasu w ruchu spędzasz...

tak swoją drogą, sauny są popularne w Polsce?

gość- Policz sobie że dziennie robię w chwili obecnej 60 km, bo mam do roboty ok 30, a w wekendy wycieczkowo to po 200 km. Jadę sobie naprzykład w góry a kluska nie jestem, ważyłem po wyprawie rowerowej 94 kg przy 193 cm, teraz wracam do swojej wagi, czyli ok 100 kg, na wiosnę będzie pewnie z 105 kg, ale w ciepłe dni znów to zrzucam. To nie jest dużo, bo brzucha nie mam.

Moorland-Sauny może i tak, ale kultura saunowania na poziomie zerowym, dlatego ja jeżdżę za granic do sauny, ale rzadko bo to drogie. Z******ta sprawa to termale na Słowacji, przejechał bym się tam, na dworze mróz a ty w basenie o tmeperaturze wody 40 stopni, z******ta sprawa, kiedyś tam na takie termy na rowerku pykałem, ale samemu nudno tak i drogo, bo w zimie nocowałem w motelach.

a rower ma ze siodelkiem czy bez

Moorland-Czyli co, czekolada w cycki nie poszła? :D

bsa - nie wiem czemu tak bawi mnie twoje myślenie o moich cyckach :p

Moorland-Nie tylko o twoich cyckach myślę..:P

domyślam się, ale mnie bawi bardziej to co o nich myślisz. Mam wrażenie, że ktoś sobie z ciebie jaja zrobił, bo skoro tak uparcie twierdzisz, że masz moje zdjęcia (i stąd te nietrafione opisy moich proporcji) to może faktycznie ktoś ci coś wysłał :D

BSA mogę zostać twoją żoną?

gość-A po co?

Moorland-Widziałem tylko twarz, ale sama pisałaś że masz małe a dokładniej duże A a małe B. Wyśli fotę tą z fejsa, i będę miał lepsze wyobrażenie. Ale jestes kobietą, bezinteresownie nic nigdy nie robisz, wiec i też nie wyślesz..

BSA - i tak zaspamowaliśmy ten temat. Ja nigdy nie pisałam, Ty to wymyśliłeś. Chcesz rozmawiać na off-top to chociaż moim temacie, ok?

bo chcę!

Chetnie z nia pojezdze. I like bicycle too. :-D

W Polsce problem w tym, że kobiety nie uprawiają kolarstwa i nie ma sie jak z taką umówić, a jak się na jakimś forum pojawi, to zaraz hieny się pojawią i mi ją sprzątną z przed nosa, a z facetami nie jeżdżę, co najwyżej moge się z nimi ścigać, bo pedał nie jestem, aby z facetami jeżdzić, a z jakąś samiczką bym pojechał choćby na dzienny wypad..:P

To nie tylko w Polsce, wszędzie spada aktywność fizyczna. Ludzie łatwo się rozleniwiają - sama łapię się na tym, że czasem nie chce mi się iść nawet krótkiego dystansu.

to idę szykować bicykla !

Ale jaka trasa? Wy tam w Polsce nie macie drog rowerowych?

gość- I całe szczęście że nie ma dróg rowerowych, bo na nich nie da się jechać. Na szosówce nie jeżdzi się drogami rowerowymi, opony nie te i szybko taki rower byś rozwalił. Zresztą ja mało jeżdżę po Polsce, przeważnie jeżdżę po Ślońsku, Morawach a czasami i po Czechach.

Moorland- ja bym cię na rękach nosił, to byś chodzić nie musiała..:P