Czuję się samotna

Czuję się potwornie samotna. Czuję się tak jakbym już nigdy miała nie zaznać szczęścia. Czuję, że kompletnie nikt mnie nie rozumie. Dziś odeszłam z moim dzieckiem od faceta, który wiecznie mnie zawodził, wykorzystywał i nieustannie ranił. Wiem, że podjęłam słuszną decyzję. Dlaczego tak to boli? Czy ja kiedykolwiek jeszcze się zakocham, czy znajdę odpowiedniego mężczyznę?

Znajdziesz jeżeli wyciągniesz wnioski i nie czepisz się pierwszych leprzych napotkanych portek "coby był, żeby ino był". Nie Ty pierwsza I nie ostatnia. A że boli? To normalne. Uczuć nie da się wyłączyć jak pstryczek w kotakcie, alemożna nad sobą popracować I nie bać się wymagać tyle samo od faceta, ile się wymaga od siebie samej.