Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mozecie wyzywac mnie od leni ale nie wyobrazam sobie pojsc do pracy

Polecane posty

Gość gość

W wieku 29 lat mam na swoim koncie 8 letni staz pracy. Od roku siedze w domu po tym jak sie zwolnilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz różnie ludzie mają, co i tacy dla których praca może nie istnieć, nie chodzi o to że są leniwi...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nire wyobrazam sobie byc komus podporzadkowana. ze ktos bedzie mna rzadzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to za co żyjesz niby? starzy cie utrzymują czy męzulek? :O nienawidze takich p[ustych idiotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jacy rodzice? ma swoje mieszkanie, dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K
Też nie cierpię pracować, ale chwała wszelkim bogom, że mam rodziców i partnerów z pieniędzmi oraz ''trochę'' własnych oszczędności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze zle to ujelam w temacie. pracy w ktorej musz ebyc komus podporzadkowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ostatniej pracy mialam taka przelozona- wyzej sra niz glowe ma. prace dostala po znajomosci- ludzi mial za nic i nie wytrzymalam ze takie byle co po maturze bedzie mna rzadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
glupie k****y utrzymanki sposnorów pogardzam wami smiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha, twoje prawo, ja z kolei nie wyobrażam sobie być od kogoś zależną, być na czyimś utrzymaniu (czytaj łasce). Rodzice wiecznie nie żyją, jak cię zabezpieczą majątkowo to super, ale jak nie to gorzej. Partner/mąż w każdej chwili może powiedzieć adios, a nie zawsze wywalczysz wysokie alimenty. Tak więc według mnie tylko co swoje to pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to i tak masz duzy staz, jak masz oszczednosci to mozna jakis czas zyc bez pracy, nie widze w tym nic niezwyklego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przeciez jest dziwą i utrzymanką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocioko
Ja nigdy nie pracowałam w normalnej pracy. Jestem wolnym strzelcem, mam dobry zawód i sobie radzę ;) Zarabiam bardzo przyzwoicie ;) Mam 25 lat i nie wyobrażam sobie pracy na etacie, dla kogoś. Może kiedyś mi się odmieni ale jakoś wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie jestescie głupie tanie sóki i utrzymanki co d**e dają starym dziadom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dziwa i utrzymanka?????? pracuje tylko inny rodzaj pracy. Nikt na de mna nie stoi robie swoja robote i tyle. Roznosze korespondencje ze spoldzielni. zarabiam 1200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to w końcu pracujesz czy siedzisz w domu? zdecyduj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie jestes tom roznosicielką w koncu czy dziwą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisalam ze nie wyobrazam sobie pojsc do pracy gdzie musze siedziec te 8 h. wykonywac pod czyjes dykdatno jakas prace, ktos mna pomiata, stoi i patrzy na rece. a tu.Rano ide do spoldzielni biore korespondencje i roznosze. nikt mi nad glowa nie stoi nie wk*******.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toć sóko pisałas ze w domu siedzisz od roku co za szmata i kłamczucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmierdzi ci z rozklapiochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×