Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ladyanne

dziwna propozycja męża

Polecane posty

Gość ladyanne

Nie wiem od czego zacząć. Mój mąż dał się ponieść głupocie i zaczął grać na tych przeklętych automatach. Ostatnio doszło do tego, że przegrał całą swoją wypłatę i zaczął wynosić różne rzeczy z domu i sprzedawaćżeby mieć pieniądze na granie. Była wielka awantura, powiedziałam mu że to koniec, że nie wyobrażm sobie takiego życia. Powiedziałam że składam pozew o rozwód i kazałam mu się wynieść. Dzisiaj czekał na mnie przed moją pracą i uprosił jeszcze jedną rozmowę. Prosił żebym mu dała jeszcze szansę, obiecał że przestanie grać, zaproponował że jego wypłata będzie wpływała moje konto, tak żeby nie miał dostępu. Zapytałam co będzie jeżeli znów zacznie go ciągnąć do hazardu i zacznie wynosić rzeczy z domu. Obiecał że nie będzie i wtedy zrobił coś co mnie kompletnie zaskoczyło, z pod kurtki wyciągną taki szeroki pas i powiedział że żeby go nie kusiło powinnam mu porządnie i regularnie wlać tym pasem. Powiedział że jego rodzice to stosowali z bardzo dobrym efektem. Odpowiedziałam mu że muszę to przemyśleć, żeby mnie zostawił samą bo muszę sobie to wszystko poukładać. Jego rodzice nie żyją więc nic się nie dowiem. Sama już nie wiem co dalej robić. Może któraś z was miała podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hazard jest gorszy od alkoholizmu.Jak nie potrafi być sprytniejszy musi zaprzestać.Przepytaj go o Rachunku prawdopodobieństwa.Ma ci dokładnie zdać relacje z tego działu matematycznego.Moze uświadomi sobie proste sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyanne
Wybacz ale rachunek prawdopodobieństwa jest w bardzo dużym stopniu oparty o statystykę, która to jest najbardziej obłudną i kłamliwą z nauk. Co do mojego męża to niech lepiej nie zdaje mi relacji z niczego co dotyczy tego cholernego hazardu. Niech się do tego nie dotyka. Na pewno nie będę go popychać w stronę hazardu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz rozważyć wszystkie za i przeciw. Ppowiem ci jedno, jeżeli nie masz w sobie dominującego charakteru to nic z tego nie będzie. Jeżeli chodzi propozycję męż to ja osobiście uważam że ból pośladków może bardzo pozytywnie wpływać na jego zachowanie. Myślę że nie jednemu facetowi by się przydało. Jak by d u p a zabolała porządnie to zaraz przestaliby pajacować i zachowywać się jak dupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyanne
Nie chodzi o to jak to zrobić. Nie pytałam o wykład z metodyki bicia, czy lać jak na osiemnastce czy inaczej. Chodzi mi ot to jak to tak? Bić pasem po gołym tyłku dorosłego faceta? I to nie jako np. Jakiś fetysz w sypialni ale tak normalnie za karę... jednak rzeczywiście zachował się jak gówniarz a nie jak dorosły odpowiedzialny mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zeby nie było jestem facetem. Nigdy nie pozwoliłbym sobie na takie rzeczy jakich dopuścił się twój mąż. Jednak teraz musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy jeszcze go kochasz i czy chcesz go zmienić. Jest naukowo dowiedzione że nieustający przez dłuższy czas i bardzo uciążliwy ból pośladków potrafi działać cucuda. Pozostaje jeszcze kwestia czy starczy ci samozaparcia i woli by złamać charakter twojego męża i egzekwować karę. Bez tego nic nie osiągniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Młody mąż
Droga ladyanne Z tego co piszesz to sytuacja faktycznie jest nieciekawa. Swoim skromnym zdaniem uważam że powinnaś zrobić sobie pewien rachunek sumienia, wypisać wszystkie za i przeciw by w miarę obiektywnie spojrzeć na wasz związek. Z jednej strony ślubowałaś mu bycie na dobre i na złe, z drugiej strony mąż może puścić was z torbami. Zastosował bym zasadę mocno ograniczonego zaufania. Pensja na Twoje konto to bardzo dobry pomysł. Być może warto zapobiegawczo wprowadzić rozdzielność majątkową? Tak na wszelki wypadek gdyby brał jakieś pożyczki. Co do bicia to osobiście uważam że to kiepski pomysł. Przemoc rodzi przemoc i jest oznaką nieradzenia sobie z pewnymi sytuacjami. Za to sama widzisz jak dobrze poskutkowało hasło rozwód. Mąż oprzytomniał i sam chciał się ukarać. Hazard to paskudna sprawa i na pewno będzie ciężko z tego wyjść. Musisz wprowadzić twarde zasady gry. Jasno określić co i jak. Spisz to na kartce i niech się pod tym mąż podpisze. Życzę Wam powodzenia i abyście znowu byli tacy szczęśliwi jak w dniu ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie. Gdybym ja była na twoim miejscu to mąż nie usiadł by długoo na d u p i e. Codziennie tak bym go przećwiczyła tym pasem że płakał by jak dziecko. Rozdzielność majątkowa, wypłata na twoje konto, wszystkie posiadane przez was nieruchomości i ruchomości też musisz przepisać na siebie. I nie żałuj pasa, lej tak żeby tyłek miał siny. Musisz złamać jego charakter i zmusić do bezwzględnego posłuszeństwa. Wtedy będzie dobrze, ale jeżeli nie jesteś w stanie wziąć go za mordę to daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on jest chory, zadne bicie tu nic nie da, nawet jak zabierzesz wyplate to i tak pozyczy zeby grac, a o pozyczke teraz bardzo latwo. Lepiej poszukaj specjalisty od takich problemow. Moj znajomy kiedys pracowal w takim punkcie to ci ca maja kase potrafia przegrac 30k dziennie, a totalni bankruci zebraja chociaz 10zl... dramat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim on widzi swój problem i próbuje z nim walczyć, zależy mu na tobie. Nie odwracaj się teraz od niego, wspieraj go, nałóg można przezwyciężyć, ale nałogowiec nie może zostać sam. Jak chce żebyś go lała pasem, to go lej, taki wyraz miłości z twojej strony będzie :D. Zasugeruj mu też wizytę u psychologa, odpowiednia terapia też może pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyanne
Sama nie wiem. Zastanawiałam się nad tym wszystkim i chyba najpierw to ja sama powinnam pójść do psychologa i poradzić się jak z nim postępować i dopiero potem jego wysłać na jakąś terapię. Co do tego bicia to nie jesttem przekonana bo przecież to jednak dorosły facet a nie jakiś dzieciak, no a poza tym nie wiem czy wogóle by poczuł jak by ode mnie dostał. Na razie wiem że muszę coś zdecydować bo on koczuje w pracy i nie długo go pewnie z tamtąd pogonią. Wczoraj mąż oddał mi do ręki całą wypłatę więc nie bardzo ma teraz za co żyć. Co do rozwiązań prawnych typu rozdzielność majątkowa itd. to wiem że muszę to zrobić. Dzisiaj uświadomiłam sobie ż nadal go kocham więc chyba będę o niego walczyć. Najgorsze jest to że na obecną chwilę, nie wiem jak to wszystko poustawiać żeby miało ręce i nogi. Miałam walczyć razem z nim, a teraz muszę walczyć z nim o niego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym pasem przegial Dorosly facet zachowujacy sie jak dziecko To jest tylko chwyt Pozniej znowu bedzie i gral i wyciagal pas zebys go lala Jestescie normalnie jak dzieci Gorzej niz zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacyfica33
moze lubi bsdm :) zajmie się tym i zapomni o hazardzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Ci radzę, bierz pas i lej go po tyłku. Bierz dobry zamach to na pewno poczuje. Lej go i nie żałuj. Nawet jak wam nie wyjdzie to przynajmniej zemścisz się za to co ci zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie , lej i patrz czy równo puchnie. Gdyby więcej facetów dostawało od żon w skórę, nie było by takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto , daj sobie z nim spokój i poszukaj normalnego faceta. Po co ci ktoś, kogo będziesz musiała pilnować na każdym kroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladyanne
Norma n, w obecnej chwili największym problemem jest to że kompletnie nie wiem co robić. Jestem rozdarta między uczuciami do niego i uczuciem strachu przed tym jaką głupotę może jeszcze zrobić. Z jednej stony wiem że odetchnęła bym z ulgą definitywnie kończąc nasz związek, natomiast z drugiej strony czuję że nadal go kocham i ciężko jest mi sobie wyobrazić życie bez niego. Jeżeli chodzi o ten jego pomysł z tym pasem to podstawowym problemem jest to że obawiam się że coś takiego nie dość że nie przyniesie zamierzonego efektu, to jeszcze może doprowadzić do tego że nie będziemy umieli już ze sobą rozmawiać. Na razie kazałam mu przyjść dzisiaj do domu na ciepły obiad i rozmowę. Zobaczymy co będzie dalej. Muszę się poradzić jakiegoś specjalisty, psychologa albo jakiegoś specjalisty od uzależnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że przede wszystkim powinnaś się zastanowić czy dasz radę walczyć z nałogiem męża. Mniejsza o to w jaki sposób, ważne żeby skutecznie. Musisz być przygotowana na różne wyskoki z jego strony i wykazywać się żelazną konsekwencją w podjętych postanowieniach. Nie możesz mu poluzować zasad nawet minimalnie. I jeszcze jedna sprawa, to oczywiście moje prywatne zdanie, ale uważam, że jeśli wam się uda to musisz być przygotowana na to że to ty już zawsze będziesz dominującą stroną w tym związku. Z tego co piszesz to mąż już zaczął się tobie podporządkowywać. Teraz ty musisz zdecydować czy podołasz temu zadaniu. Jeżeli dojdziesz do wniosku , iż nie dasz rady to daj spokój teraz. Szkoda twojego zdrowia i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli rodzice trzymali go krótko i stosowali takie metody to może rzeczywiście to jest na niego najlepszy sposób.niektórzy faceci tak mają, jak czują bata nad d**ą to chodzą jak w zegarku. Teraz wyrwał się na niepodległość i go poniosło. Systematyczny łomot naprawdę może go przestawić na właściwe tory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ladyanne, niestety masz męża - kalekę, bez ręcznego sterowania daleko nie ujedziesz. Takim sposobem wychowania rodzice zrobili z niego wieczne dziecko. Teraz to już rzeczywiście tylko sine dupsko mu pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tajmniczy31
Witaj, Pierwsza sprawa, to to ze hazard to s*******nska przypadłość zmktorej gyd myślisz ze udało sie uwolnić to wraca znowu.. Nie odwracając tegomgoscia, bo to co on robi tomciezeki schorzenie..i trudno sie z niego wyleczyć..ale bez Twoej pomocy to on ztocy sie strasznie..i może mu sie stać cis złego.. Niestety życzliwe z hazardzistanjstbciezkie..bo taka kara o której ty piszesz to podziała..ale na dwa dni..mysl o łatwość zdobywania pieniędzy i odebraniu sie jest mocniejsza niz przyjemność z seksu...to jest cos okropnego... Postaraj sie zim jak najwiecej przebywać i i rozmawiać...kontrolować finanse itp..L Z tego sie wychodzi i jest sie sto razy mądrzejszym niz prEd..ale trzeba dużo samozaparcia i wsparcia bliskich.. A pieprzenie i przyjemności seksualne to całkiem inna brozka..L Pieprzyc sie możesz z kaDym byle Ci dobrze było..( a to tez z***biscie wazne), ale jego nie zostawaj z tym problemem ... Pozdrawiam, Tajemniczy31@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy chrzanicie, nie zostawiaj go, pomóż mu itd. Co to za bzdury. Kobieto, zostaw tego dziada w p**du. Po co ci taki oszołom? Mało jest normalnych facetów. Nie przyjmuj go z powrotem, i definitywnie pozbądź się go ze swojego życia. To nie mężczyzna tylko jakaś żałosna c***a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, każdy facet powinien przynajmniej raz porządnie dostać po doopsku od żony. Nauczyliby się wtedy szacunku i pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ani183
Mam nadzieje że Ci się uda. Napisz jak sprawa potoczyła się dalej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że ukaranie go w ten sposób będzie naprawdę skuteczne. Mężczyzna jest zawsze dzieckiem, nawet gdy jest to duże dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×