kto jeszcze nie byl na cmentarzu

j.w

ja i niestety nie będę

ja też i też nie będę ani dziś ani jutro

ja tez, bo siedze w pracy

ja nie będę :( moja mama umarła niedawno a mnie nie stać żeby pojechac do niej w święto zmarłych :( Cały dzień ryczę dzisiaj :( Niestety mieszkam w innym mieście...:(

ja nie ,ale ja nie idę .

czemu nie idziesz?

ja nie będę smutas.gif moja mama umarła niedawno a mnie nie stać żeby pojechac do niej w święto zmarłych smutas.gif Cały dzień ryczę dzisiaj smutas.gif Niestety mieszkam w innym mieście...smutas.gif To bardzo smutne ,ale nie obraź się wiedziałaś że ten dzień nadejdzie i mogłaś coś odłożyć ale nic straconego odwiedzisz grób później ,liczy się to że chcesz ,pamiętasz.

tylko bydlo nie chodzi, kazdy ma kogos na cmentarzu i tylko najgorsze medny nie idą

jeżeli pytanie do mnie ,to tak od dawna nie chodzę 1 listopada ,jadę wcześniej parę dni ,albo później parę dni ,teraz nie pojechałam bo mały prycha i nie mam go z kim zostawić .

ja bylam tydzien temu. pomylam groby i zapalilam znicze. pojdziemy ale pozniej jak bedzie ciemno.

tylko bydlo nie chodzi, kazdy ma kogos na cmentarzu i tylko najgorsze medny nie idą jestem hora i musze leżeć non stop więc tumanie daruj sobie wpisy na ten temat bo g***o wiesz i w d***e byłeś

[zgłoś do usunięcia] gość ja nie będę smutas.gif moja mama umarła niedawno a mnie nie stać żeby pojechac do niej w święto zmarłych smutas.gif Cały dzień ryczę dzisiaj smutas.gif Niestety mieszkam w innym mieście...smutas.gif To bardzo smutne ,ale nie obraź się wiedziałaś że ten dzień nadejdzie i mogłaś coś odłożyć ale nic straconego odwiedzisz grób później ,liczy się to że chcesz ,pamiętasz. X w tym ból, że nie mogłam odłożyć... to znaczy miałam na ten cel, ale poszło na wyjazd do lekarza i leki dla córki- to było pilniejsze :( Źle mi z tym, nie umiem się pogodzić ze śmiercią mamy, od jej śmierci mam straszną depresje i jeszcze ta bezsilność, że dziś nie mogłam być na grobie...:(

Nie ładnie tak obrażać ludzi,niektórzy mają powody żeby nie iść albo po prostu nie mają sposobności proste.Ja tez nigdzie nie byłam mąż z synem pojechali a ja siedzę w domu jakoś tak nie bardzo chcę w ciąży chodzić po cmentarzu,zapalę świeczkę i się pomodlę w domu

Wiesz co chyba niema się co tłumaczyć bo ludzie i tak nie zrozumieją, pójdziesz innym razem tak się czasami zdarza dla mnie tez byłyby ważniejsze lekarstwa i dziecko

Ja nie byłam, jestem w 8 mies. i jak za długo stoję to mam omdlenia a nie będę latać z krzesełkiem na cmentarz. Pojechałam wieczorem z mężem zapalić znicz babci.

ja też idę dopiero jutro. dzisiaj mi się nie chciało, czuję się jakiś przybity.

jestes madra dobra mama ze kupilas dziecku leki. Mama patrzy na Ciebie z gory i nie potrzebuje Twojej obecnosci przy grobie, ona wie ze ja kochasz i na pewno jest z Ciebie dumna.

poloz corcie spac a mamie zapal swieczke w domu,porozmawiaj z mama i pomodl sie ona na pewno wie,ze ja kochasz i jest z Ciebie dumna

Ewa33 nie była :)

ja nie byłam, jestem chora, synek także, może za tydzień :) a ten co pisal o chodzeniu w święto zmarłych, wiesz że chodzi się też w inne dni, a nie raz w roku ?

my nie dawno wrocilismy ze cmentarza.

a ja byłam na cmentarzu przedwczoraj,wczoraj dzisiaj i będę jutro oraz pojutrze