spanko

pierz,pierz,miś musi być wyprany,misie lubią dobre pranie;).

pomyłka misie lubią branie, nie pranie

Pranie mają gratis;)

Fakt mam poduszki z pierza ale innych nie chcę.

Twój wybór.Zdrowie,albo wygoda.

mój nic nie ma gratis na wszystko trzeba zapracować a on całymi dniami siedzi i tylko roztocza mu we łbie

Nie jest powiedziane że to od pierza. Ja mam raczej taki nos. Jak potrzymam długo powietrze albo specjalnie opracowanymi przeze mnie sposobami powoli wypuszczę przez niego powietrze i poruszam rękoma to odtyka mi się.

żeby ci się tak często nie zatykał, bo możesz odlecieć jak tak machać bedziesz a swoją drogą to super sposób, szczegolnie na imprezie faza za free

:),ważne że nie masz problemu z zatokami,inaczej warto zmienić nawyki.

Faza za free co masz na myśli?

Faza,jak całkiem wypuści się powietrze na jakiś czas do omdlenia,chyba to gość miał na myśli.

Aaa znam sposoby na taką fazę. Mam z nią nawet pewne doświadczenia, kiedyś jeden jedyny raz straciłem przez to przytomność, ocknąłem się na ziemie a chłopaki wpatrywali we mnie swoje gęby, ja do nich z pretensjami dlaczego nic nie zrobili, nie pomogli a oni że dopiero upadłem, nie mogłem w to uwierzyć bo myślałem że byłem nieprzytomny co najmniej z pół dnia, czułem się bardzo, bardzo wyspany i rześki. Mówiąc szczerze kiedyś tak robiłem sam sobie wiele razy, ale teraz już mnie to nie bawi choć uczucie tej fazy jest faktycznie nie do pobicia ale bardzo krótkie. Mogę powiedzieć jak to się robi.

Nie bawi mnie coś takiego,gdy mdleję to z osłabienia,po ocuceniu źle się czuję.

Chyba se to zrobię =D

Po co?

To oczyszcza mózg, umysł i myśli, mówię ci, jeśli robi się to bezpiecznie jest to zdrowe i pożyteczne, czasami można uzyskać to w naturalny sposób tylko trzeba uchwycić tą chwilę i odpowiednio się wyciągnąć i nie oddychać. Np gdy długo siedzisz przed komputerem wstajesz przeciągasz się czujesz zawroty głowy, wtedy każdy siada albo zaczyna oddychać i przestaje wykonywać wszelkie ruchy, a to trzeba nabrać powietrza i albo rozciągnąć się z całej siły albo przycisnąć szyję równolegle po bokach, nie na krtani bo to nic nie da, po bokach bo tam uciśnie się tętnice i spowolni dopływ krwi do mózgu. Warto być blisko łóżka, z daleka od wszelkich ostrych krawędzi. To jest jeden sposób.

Wiem,zawsze bronię się przed tym stanem.Czasem nie udaje się.

Drugiego sposobu opisywać nie bede bo laicy nie powinni go samodzielnie wykonywać.

:),kontrolujesz swoje ciało do końca,czy odpadasz?

Głupie pytanie,każdy"odpada".Ja jednak lubię kontrolować własne ciało,a gdy"odpadam"to na całego.

Dawno tego nie robiłem - naprawdę. Zawsze po wstaniu siadałem na tapczan czy jak to się tam nazywa wersalka, różne takie drgawki mogą być, mikrosekundowe zaniki pamięci, jeśli gra np telewizor, zapominasz co w nim leciało. No ogólnie jesteś jak dętka.

Tak wiem,ja odpadam wbrew własnej woli,ale rozumiem co masz na myśli.Nie wiem gdzie jestem i co robię w danym miejscu,to jest odlot;).

No cóż dopada mnie to w takich miejscach i momentach,że można sobie łeb roztrzaskać.Beznadzieja.

A wiesz jakie odloty mogą być po narkotykach? Nie pytaj.

Ok nie pytam:),nic nie biorę i niech tak zostanie.Odloty mam bez używek,no raz szisze paliłam i nabiłam sobie guza ojojoj;).

Narkotyki to przede wszystkim świetna zabawa, działają najlepiej tylko wtedy kiedy używasz je z kimś kogo kochasz przyjacielem, partnerem. Raz paliłaś? Gandzię tak? Raz to wiesz co, raz to jest nic, nawet nie masz porównania do innych razów :)

Piszesz paliłam ale tu jeden gej poluje na mnie, może on to ona czyli ty?

Nie ,ja myślę że to był owocowy tytoń:).Szisze paliłam wiele razy,ale to była lajtowa forma,jednak szisza ma dziesięciokrotnie większą zawartość substancji smolistych od papierosa.I coś w tym jest,bo kiedy dziewczyna w klubie poczęstowała mnie,osobę nie palącą papierosem wyjarałam go w pół minuty;).

Ja to ta od słońca jestem:),nie żaden gej.

Jesteś wysłanniczką boga Ra? Padam na kolana o wielebna, czymże zawiniłem twemu bogu Ra, twojemu słońcu że raczysz nawiedzać mnie swoją obecnością? Czyżbym zawinił i przybywasz aby mnie ukarać czy może dobre wieści mi niesiesz od swojego słońca?