czy facet jak odpisze na email

Na drugi dzien, to znaczy ze ma mnie gdzies?

w dobie smartfonow mail to jak sms, wiec tak, ma cie gdzies

niekoniecznie ma Cię gdzieś, bo jednak odpisał. Najwidoczniej ma co innego do roboty, niż natychmiastowe odpisywanie na wiadomości.

To po co w ogole odpisal?

Wyslalam rano jakby mu zalezalo to by odpisal wieczorem h*j

Na mail nie ma koniecznosci odpowiadac od razu.... :-D

Nie ma konieczności odpowiadać od razu, ale przecież taka durna krowa jak napisze maila, to potem cały dzień to roztrząsa zamiast zająć się czymś pożytecznym. Czas jsię pustakowi dłuży :D

No przeciez on Ciebie kocha.... :-)

A myślisz, że każdy czyta codziennie maile ? Niektórzy czytają maile raz na kilka dni.

Ja wogole nie czytam.

A co za roznica czy po minucie czy po dniu?

Wszystko zależy, kto pisze i w jakich jesteście stosunkach. Jeśli spotykasz się z kimś na randce lub macie się na nią umówić, to jak mężczyzna nie napisze lub nie zadzwoni najpóźniej następnego dnia, to zwykle znaczy, że nie jestz ainteresowany, lub jest zainteresowany kobietą jako kimś na przygodę. Albo że chce być z Tobą jedynie w układzie koleżeńskim. I z taką osobą jak ta ostatnia częstotliwość pisania może się wahać od kilku dni do nawet kilku miesięcy - i nie ma w tym niczego dziwnego.

No ja mam kolo 40 maili dziennie od faceta ktory: -nie chce ze mna byc, - nie chce mnie przeleciec.

"gość No ja mam kolo 40 maili dziennie od faceta ktory: -nie chce ze mna byc, - nie chce mnie przeleciec". Nie chcę Cię straszyć, ale to już chore. Co innego, gdyby przysyłał Ci tyle sms-ów dziennie z powodu zakochania się, jeszcze można zrozumieć. Ale to, co piszesz, zakrawa na jakąś formę prześladowania.

hehe nie czuje sie przesladowana, chetnie mu odpisuje ;)

A dlaczego z nim piszesz? Co Ci daje ten kontakt?

Podnieta? Romans?

lubie go

A on Ciebie?

Czekaj czekaj, to on do Ciebie nic nie czuje i nic nie chce, a Ty to nazywasz romansem? Zakochana chyba jesteś?

Na pewno.

liczysz że gość zmieni zdanie i też się zakocha? Ma kogoś?

ale kogo pytasz? Autorki?

Nie Autorki, ale tej co dostaje po 40 smsów dziennie....

No to ja. I pisalam tylko, ze go lubie. Nie pisalam nic wiecej. Nigdy nie powiedzialam, ze nie jest zakochany - raczej jest skoro tak wypisuje ;) Po prostu nie chce ze mna byc.

Jak pisze to na pewno jest.

"gość Jak pisze to na pewno jest". Od kiedy? Może w przypadku tej Kobiety od 40 e-maili jest zakochany, ale generalnie pisanie mężczyzny do kobiety nie jest czymś, z czego wynika, że jest zakochany. Może być zakochany, a może zwyczajnie chcieć z kimś popisać, poznać osobę z daleka lub dowartościować się dzięki takiemu kontaktowi.

Moze zechce z czasem ;)

Hm no w moim przypadku to mnie bardzo lubi dlatego pisze;) Dowartosciowywac sie nie musi. ;) Ale to moj przypadek tylko, inne moga byc inne.

Moj jest wartosciowy. Jestem o niego zazdrosna jak cholera.