jak dopiec falszywej i mieszajacej w rodzinie

Poradźcie. Co zrobić. mąż ma brata mlodszego który ma dziewczyne z 15 lat starsza.odkad sie pojawila miesza w rodzinie.buntuje jedna osobę przeciw drugiej.obrabia d**e za plecami.wszedzie chce wcisnąć swoje 5 groszy i na każdym kroku cwaniakuje jakby byla najmadrzejsza.maz i rodzice juz to zauważyli ale nie chcą robić przykrości bratu męża i nie reagują.ja nie cierpie falszywych ludzi i aż mnie nosi na sam jej widok.na wlasne uszy slyszalam jak obrabiaka d**e mi i mężowi do teściowej ale sie wstrzymalam żeby cos powiedzieć.jednak przy najbliższej rodzinnej okazji nie wiem czy wytrzymam i jej czegoś nie powiem.tylko co?nie chce urazić brata męża ale chyba inaczej sie nie da.czy moze wziasc ja na osobność i wygarnąć ze ja przejrzalam.doradzcie ja ja utemperować bo oszaleje.

ile ma lat ? pewnie jest stara i to ją boli , wy młodzi ona przy was stara krowa zdaje sobie sprawe że za chwile będzie wymieniona na młodszy model dlatego warczy , nie martw się ona niedługo zniknie z waszej rodziny

I tak nie uda ci się d****o. I co k***a ma tego nie robić? Ma prawo

Ona ma jakieś 38 a on 23 masakra

Moj maz tez juz nie wytrzymuje chcial juz parę razy cos zrobić ale go powstrzymywalam.jednak to w końcu będzie jakas awantura

Zajmij się własnym życiem, a nie mieszaniem w cudzym. Ją krytykujesz a sama co robisz? Jesteście siebie warte.

Dopoki sie nie pojawila bylo ok.teraz chodzi i miesza w rodzinie to jak mam sie nie interesować.poprostu nie rozumiem po co to robi.

Strzel jej z liścia

Zatem biorac na logike,my tym bardziej nie rozumiemy po co to robi..Jednej rzeczy nie moge pojac..Dlaczego ludzie majacy z kims problem nie pytaja u zrodla,dlaczego zainteresowana osoba cos tam zrobila,powiedziala,tylko wchodza na kafe i pytaja obcych ludzi.Posadz dziewczyne,wyjasnij sytuacje,powiedz co wiesz i posluchaj co ona odpowie.I nie gdzies w ciemnym kacie,ale otwarcie,przy mezu i jego bracie.Umiecie chyba wyjasniac sprawy bez awantur i rekoczynow?Naprawde nie wiem,jakiej rady oczekujesz.Albo pogadac,albo dac sobie po pysku,albo nie robic nic,ale do tego chyba kafe nie potrzeba?

Jak twój mąż miękkim dydkiem robiony to bedziecie mieć problem. Ja bym mojemu bratu odrazu powiedział. Poza tym, ten brat twojego męża to tez c**a. Nie potrafi kobiety trzymac w ryzach. Weszlac do c**atej rodziny.

Zacznij ty ją obgadywać do wszystkich w rodzinie, że widziałaś jak kopulowała z księdzem. :D

Jak jestes pewna jej poczynań zapytaj przy calej rodzinie po co to robi przytaczając przyklady zapewne będzie zaskoczona i sie skompromituje.odechce jej sie mieszac

No wlasnie najlepiej przy calej rodzinie bo jak będziesz rozmawiac z każdym z osobna to wyjdzie ze ty jej doope obrabiasz a tak wal prosto z mostu to będzie dla niej gorsze niż liść.Zwłaszcza jak sie tego nie będzie spodziewać.

Olej