Mój chłopak słucha disco polo a ja rocka

ten Allen to tylko tak przykładowo, chodzi o ambitniejsze kino, bardzeij refleksyjne, a ten tylko auta i mordobicie, wmkoncu poszlismy na tych "szybkich i wsciekłych", a ja poszłam sama na film, który chciałam zobaczyć

Hmm ale przeciwienstwa sie przyciagaja.Moj maz slucha techno-js rocka i jestesmy juz 15 lat szczesliwi.on jezdzi ze mna na koncerty skacze pod scena na woodstocku-a ja jade z nim (mp3 sluchawki na uszach i daje rade ;) )

Mogłabym go bronić, że nie każdy lubi "ambitniejsze" filmy w kinie - sama chodzę tylko na takie gdzie reżyser prezentuje 3D i wybuchy, a te ambitne gdzie nikt sobie w pysk nie daje wolę oglądać pod kocem w domu...ale jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby w ogóle oglądał coś takiego.

Chyba masz rację Moorland, nie powinnam chyba czuć oporów, żeby przedstawić go np. rodzicom czy pójść z nim na imprezę firmową, a czuje lekki wstyd jak wyobraże sobie taką sytuację, boję się, że nie zachowa się na poziomie i narobi mi obciachu, chociaż coś do niego czuje..czyba czas szukać chłopa na poziomie

zal mi Ciebie

Bo Ty jesteś z******ta, to sprawa jest oczywista uł jeeeeeeeeuł jeeeeee :D

Rena - możliwe, że wcale nie jesteście takimi przeciwieństwami. Jak dla mnie problemem autorki nie jest to, że facet lubi inną muzykę. Nie bardzo wiem jak to inaczej określić, ale ten chłopak wydaje się zwyczajnie "prosty" - proste filmy, prosta muzyka, proste żarty. Do tego zachowuje się też dziwnie. Rozumiem, jak się pierwszy raz zobaczy jakąś głupotę i się z tego zaśmiać, ale nie wyć do "Helenki" i mieć z tego zaciesz to trochę dziwne.

widac, ze masz cos w glowie i nie jestes laska, ktorej wystarczy prosty, ale przystojny. :)

Dziękuję, chociaż nie chciałabym żeby to co napisałam zostało źle odebrane. Może być przecież tak, że ten chłopak jest w gruncie rzeczy dobrym człowiekiem i być może spotka kiedyś kogoś o podobnych upodobaniach i będą razem bardzo szczęśliwi. Chodzi mi raczej o to, żeby nie przekładać wyglądu nad wyraźnymi różnicami w charakterze.

Duży penis albo muza oto jest pytanie,poszukaj bardziej racjonalnego partnera bo jak ktoś lubi dp to nic tu już nie zdziałasz,znając rozlegle i dość długo życie sprowadzi cię do swojego poziomu,więc już szukaj swoich ulubionych artystów dp,bo będziesz musiała się przyzwyczaić.

A jak się ubiera, dres czy nie przywiązuje wagi do ubioru?

Poleciałaś na ładną buźkę, to masz swojego przystojniaczka. Do ewentualnych hejeterów: nie jestem brzydkim facetem anio brzydką kobietą.

Lepiej sprawdzić zbieżność w innych tematach, przykładowo: -czy uznaje śluby kościelne? -czy chce mieć dzieci i ile? -czy ty jako zona masz pracować zawodowo? -czy dopuszcza zdrady? -na co absolutnie w seksie sie nie zgodzisz -jak dzielicie kasę -czy obiady będziecie jeść u teściowej? -czy i jak dzielicie obowiazki domowe? -......

miałam podobną sytuację. ja słucham ogólnie post rocka i muzyki klasycznej, a moj narzeczony prosty pop i rap. to dopiero jest kombinacja :D

autorko-jeżeli takie głupoty Cie martwią to mi się śmiać chce. widać jaka pusta jesteś. zerwij z chłopem jak Ci przeszkadza-ale ja to jest powód do zerwania to widać Twoją inteligencje. też kiedyś słuchałam rocka (mała dygresja-wszyscy Pink Floyd'ów mówią że słuchają a jak przyjdzie co do czego to znają może z 5kawałków i to tych najpopularniejszych więc tych Floydów to se między książki wsadź). jak poznałam mojego chłopaka to słuchałam tylko rocka, ale jak się przebywa między ludźmi to się słucha tego co oni. na wspólnych spotkaniach zawsze leciało disco i bawiliśmy się wyśmienicie!! do tej pory słucham disco mój chłopa zagorzały fan rocka i żyje nam się dobrze! czasem pożartuje że jaką ma dziewzynę ale jest wszystko w porządku! a Ty jesteś tępa jak ci to przeszkadza i widac ze go nie kochasz.

jak kazdy mlody policjant