tabletki a panikarstwo

witam,,a ja mam tez moze jestem delikatna panikara ;-)moze opowiem czym sie martwie..biore tabletki juz bardzo dlugoo.spotkalam sie z kolega kilka razy ost,doszlo to skesu a raczej do zabawy..wejsc we mnie nie wszedl nie zwariowal we mnie,,mialam na rece byc moze jego wytrsyk i prawdopodbnie otarlam sie reka cip..dostalam pozniej okres w przerwie siedmiodniowej..ale jakos teraz sie dziwnie czuje i sie ryje ze moze cos jest nie tak, jakis delikatny strach czuje ze moglo do czegosc dojsc .,.ale uspokajajam sie ze w koncu biore tabl...prosze o wsparcie;-) i nie odp glupot..pozdr

jestes wcionzy na 100%

tu raczej powinni udzielac sie ludzie troszke madrzejsi a nie glupio dogadywac

Po co bierzesz tabsy jak z cipki nie korzystasz.

bo nie mam stalego partnera a wczesniej jak bylam skism to zaczelam brac i tak pozostalam..

"tu raczej powinni udzielac sie ludzie troszke madrzejsi" Przyganiał kocioł garnkowi.

A czy ktos normalnie może mi odp...

Odpowiedź zawarta jest w Twoim temacie.

jak możesz być w ciąży??!! Po pierwsze bierzesz tabsy, po 2 nie było stosunku. Ja przez lata biorę tabletki i jak nie chciałam :) to w ciąży nie byłam. Mam dwójkę planowanych dzieciaczków. Wystarczy regularnie je zażywać i po kłopocie :)

Dzizas, nie pieprz się więcej to będziesz spokojniejsza. A, i odstaw te tabsy, po co je bierzesz jak i tak zadajesz durne pytania...

He bo nie mam skim pogadac a z Wami razniej zebyscie mnie podtrzymaly

Skim? Co to znaczy?

Jedz Ibupron i otwieraj c**ę na r*****ie,a nie pisz głupstw.

wogole to swedza mnie sutki i chodze strasznie zla..moze to przed okresem..bo jutro koncze tabl ost

Wiec chyba za bardzo panikuje