jak u Was wygladaja awantury z mezem lub partnerem

Hej,poklocilam sie trzy dni temu z moim mezem.Siwy dym,wszystko leci.on nie popusci ja nie popuszcze.zeby przynajmniej cos powiedzial tak na spokojnie,a on nic nie gada to mnie wkurza ja go propwokuje.placz histeria,potem spimy w innych pokojach,na drugi dzien sie wstydze swojego zachowania(choc to jego zachowanie bylo przyczyna klotni).dwa dni potem znow milosc i awantura idzie w zapomnienie. Jestem ciekawa czy tylko my sie tak klocimy.Jak to u Was wyglada?

Nikt sie nie kloci?yyy to z nami tylko cos nie tak

U nas to samo tyle ze razem spimy mnie do szalu doprowqdza jego obojetnosc ja krzycze a on cisza ichodzi podomusprzata robi wszystko tylko nic do mnie nie mowi olewa a ja sie jescze bardziej wkurzem i tak od lat

u mnie nie ma awantur zdarzają sie ciche sprzeczki i po nich ciche dni niezbyt często nie pamiętam ostatniej /