Gość koronka mielona z liskiem Napisano Listopad 4, 2013 Można w HAARP-a nie wierzyć, ale ja jestem juz osiem lat królikiem doświadczalnym HAARP-a i bardzo dużo wiem na ten temat. Mnie HAARP ładuje i eksperymentuje na mnie jawnie czyli tak, żebym to czuła i wiedziała, że ktoś mi to robi. Widocznie potrzebują takich ludzi, bo oni się nie leczą. Mają czysty organizm. Wiem jednak, że potrafią to robić w ukryciu i wtedy ludzie myślą, że są chorzy i zaczynają się leczyć, poddają się róznym niepotrzebnym operacjom i nadal chorują. Choroba się ciągle nawraca. Często jeszcze za to płacą. Ja nie zażywam żadnych leków. Cały czas przeprowadzają na mnie różne eksperymenty. Najczęściej bardzo bolesne i zawsze wtedy, jak wieczorem położę się do łóżka. Trzęsą mi czasami głową, jak ją tylko przyłożę do poduszki. Zawsze wtedy myśle o naszym Papieżu Janie Pawle II. Z własnego doświadczenia wiem, do czego są zdolni i myślę, że zawładnęli też Nim. Utrzymywali Go przy życiu w strasznych męczarniach, bo te Parkinsony i Alzheimery to jest też ich wymysł, jak dziesiątki innych chorób. Parkinson czy Alzheimer, to są bardzo drogie choroby. Miesięczna dawka leków na Alzheimera kosztuje w Polsce 4 tys. zł. Drogie choroby powoduje się ludziom bogatym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach