Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malepau

Ile zajął wam powrót do pracy

Polecane posty

Gość Malepau

Jestem w 8 miesiącu i sama nie wiem co zrobic ,myślałam zeby po dwóch tygodniach od porodu wrócić do pracy na 2 dni w tygodniu....bardziej dla towarzystwa i zeby nie zamknąć sie W domu niż dla wypłaty. Co sądzicie? Jak wy zrobilyscie lub planujecie zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw trzeba wykorzystać obowiązkowy macierzyński. Sama wróciłam po 24 tygodniach i wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego czyli po 7 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lopis
Spoko, tez tak myslalam, tzn. Zeby wrocic po obowiazkowych 13 tygodniach. Ale wierz mi, bedziesz marzyla o tym, zeby pospac, chociaz 30minut w ciagu dnia na krzesle w kuchni. Tym bardziej, jesli bedziesz chciala karmic piersia (wtedy na poczatku niestety uwiazanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
miałam plan zobaczyć jakie dziecko się trafiło i jak fajne to chciałam wrócić do pracy, z tym, że miałam możliwośc pracy w domu i na część etatu, więc żaden problem, ale wyszło inaczej - akurat dowalił kryzys i skończyły się zlecenia, więc macierzyński miałam jak trzeba;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malepau
A nie mozna pokarmu odciagnac i trzymać w lodówce ? Do czasu aż bedzie potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lopis
Mozna, ale jesli zaczniesz tak robic od poczatku, to po 1: nie wystymulujesz laktacji na tyle, aby wykarmic dziecko. 2: dziecko najprawdopodobnie odrzuci piers na rzecz butelki, bo z butelki latwiej leci. 3: w efekcie tego, najprawdopodobniej szybko skonczy ci sie pokarm, bo laktator nie pobudza tak laktacji jak maly ssak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie wywołuj tutaj takich tematów, to nie to forum. Zaraz Cię zlinczują, że po co Ci dziecko było jak chcesz do pracy wracać;) A na poważnie ja chcę wrócić jak najszybciej- taka branża męska i niestety nikt na mnie rok nie będzie czekał. Kasa dobra i perspektywy też. A nie samym macierzyństwem człowiek żyje, przynajmniej ja tak mam. Nie przejmuj się potencjalnie głupimi gadkami, masz możliwość to wracaj, kwestia dobrej opieki dla dzieciaczka. Co do mleka to nie podpowiem, bo ja butelkowa z wyboru jestem. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malepau
Dzięki dziewczyny ,doceniam wszystkie punkty widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malepau
Nikt wiecej sie nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam własną działalność, więc praca aż do porodu, w szpitalu ciągle na telefonie i lapku, a po powrocie ze szpitala od razu do roboty na jakieś 2-3 godzinki dziennie między karmieniami. Dziecko było pod opieką sąsiadki, która była wtedy na wychowawczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracowalam na zleceniu i nie mialam do czego wracac. Nowa prace znalazlam w trzy miesiace. Pierwsze ogloszenia ogladalam jeszcze bedac w szpitalu. Od razu dodam, ze nie karmilam piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×