seks z przyjacielem

kurcze mam dylemat. przyjaznimy sie od 9 lat- zawsze mowilismy sobie najintymniejsze sprawy ale nigdy w zyciu do niczego miedzy nami nie doszlo. teraz spedzamy duzo czasu razem i ostatnio o malo nie poszlismy do lozka.... mimo ze kiedys gadalismy na ten temat ze niekorzystnie by to na nas wplynelo. kazde sie zarzekalo ze nigdy w zyciu... a teraz? jestem pewna ze sie kochamy za to w 100% ufamy. boje sie ze mimo zdrowego rozsadku to sie skonczy zle

ze sie nie kochamy mialo byc

nie ma przyjazni damsko meskiej

to jak to funkcjonowalo przez 9 lat?;/

on cie kocha a ty je go ale przypominam ze sex przed ślubny jest grzechem miłosc zamienia sie w nienawisc lub inne cierpienie

no wlasnie nie kocham i w tym rzecz. gdyby byl ktos na horyzoncie pewnie bym zmienila zainteesowanie (narazie kazde z nas jest singlem). jemu tez zycze fajnej babki. a mimo tego... cholera mam na niego ochote. jak sie przytula to ja o jednym..

Prawdziwa miłość rodzi się na prawdziwej Przyjaźni. Przynajmniej takie mam wrażenie!!

a wiecie ze on mi sie za bardzo wizualnie nie podoba?:) ma kilka fajnych rzeczy w sobie ale tak ogolnie... zawsze twierdzilam ze nie jest w moim typie. nie wiem co nam odwalilo- gadalismy o tej sytuacji a jednak cos ciagnie.

Bez czystości narzeczeńskiej trudniej jest dorastać do miłości małżeńskiej

Nieczystość w okresie przedmałżeńskim jest swojego rodzaju zdradą i przygotowuje młodego człowieka do zdrad małżeńskich Swoboda seksualna czyni człowieka niewolnikiem Czystość przedmałżeńska chroni przed popadnięciem w uzależnienie seksualne

uwielbiam takie teksty- dawaj jeszcze

Po prostu brak partnera czułości ciepła. To was ciągnie do siebie. Wiecie o sobie wszystko wszystko też pewnie sobie mówicie. I to właśnie sprawia że jesteście siebie ciekawi. Jak by to było między wami w łóżku.

Czystość przedmałżeńska uzdalnia narzeczonych do wyłącznego daru z siebie Zachowana czystość jest wyrazem prawdziwej i wzajemnej więzi . Seks oddzielony od miłości osobowej uprzedmiotawia człowieka Oddzielenie czynnika seksualnego od miłości osobowej prowadzą do ciągłej wymiany partnera, do prostytucji i do innych dewiacji

jarek a co myslisz bedzie po? ja sie boje konca przyjazni a to bylby cios straszny

Dziecko jest owocem miłości rodziców Małżeństwa, które później uważają się za niedobrane, bardzo często zaczynają od doskonałego współżycia seksualnego,Zewnętrzne przejawy czułości mogą stwarzać pozory miłości, takiej miłości, jakiej naprawdę nie ma.

Dzięki wzajemnej miłości kobieta i mężczyzna przestają się wzajemnie wstydzić współprzeżywania wartości seksu Dla miłości istotna jest przede wszystkim akceptacja osoby jako wartości i dążenie do prawdziwego dobra osoby miłowanej Kto zwycięża pożądanie, uczy się miłości . Nieodpowiednie kontakty chłopaka z dziewczyną mogą doprowadzić do braku umiejętności przezwyciężenia egoizmu

Zachowując czystość, uczymy się wymagania od siebie przezwyciężania egoizmu, ofiarności i wierności zasadom Miłość w tym się objawia, że choć mi się nie chce, choć boje się, że mnie zranisz, to ja z tobą jestem, bo jestem Ci wierny, wierna Egoizm, uzależnienia, niezdolność do panowania nad sobą, to cechy, które wykluczają daną osobę z kręgu kandydatów na małżonka W miłości pomiędzy mężczyzną i kobietą jest potrzebny element daru z siebie.

Miłość jest mocą, którą mężczyzna i kobieta otrzymują od Boga wraz z sakramentem małżeństwa Teologii Ciała jan paweł 2http://www.wtl.us.edu.pl/e107_plugins/wtl_stp/index.php?numer=5&str=35-44

gość kurcze mam dylemat. przyjaznimy sie od 9 lat- zawsze mowilismy sobie najintymniejsze sprawy ale nigdy w zyciu do niczego miedzy nami nie doszlo. teraz spedzamy duzo czasu razem i ostatnio o malo nie poszlismy do lozka.... mimo ze kiedys gadalismy na ten temat ze niekorzystnie by to na nas wplynelo. kazde sie zarzekalo ze nigdy w zyciu... a teraz? jestem pewna ze sie kochamy za to w 100% ufamy. boje sie ze mimo zdrowego rozsadku to sie skonczy zle - Kochasz jego? on kocha ciebie? jak zciążysz, to założycie trwała i szczęśliwą rodzinę? jeśli odpowiedź na chociaż jedno pytanie brzmi NIE, to nie idź z nim do łóżka.

hej jestes tu jeszcze?

ja nie moge miec dzieci :)ale to nie do tematu zupelnie he

Jasne, nie możesz, a potem się zdziwisz. Chyba, że fizycznie miałaś podwiązane, usunięte jajniki, albo macicę.

jako ze zjechalismy z tematu to nie mam owulacji i jesli chce dzieciaczki to najpierw hormony pozniej jakies stymulowanie pradem czy czym tam;/

Bzyknijcie się i tyle.Co Ty dziewica orleńska czy jaka inna matka Teresa?