Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agusia1806

wyprowadzka w młodym wieku

Polecane posty

Gość agusia1806

Skończyłam 18 lat, natomiast mój chłopak 20. W przyszłym roku planujemy wyprowadzić się od rodziców i wynająć mieszkanie. Chcemy uczyć się zaocznie i oboje pracować. Co, o tym sądzicie?? Damy radę?? Są tu osoby, które miały podobną sytuację?? Aha, dodam jeszcze, iż jesteśmy ze sobą od 4 lat, widujemy się codziennie i wiemy o sobie chyba wszystko. Nawet te najgorsze rzeczy :D Wydaje mi się, że jesteśmy na tyle dojrzali , aby podołać temu "nowemu życiu " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życzę wam jak najlepiej, długie okupowanie rodzinnego k***idołka, choćby nie wiem jak przyjemnego, jest złe. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
Hahahah, w zasadzie masz rację. Nie spodziewam się po tym forum nic więcej, niż wyżycie się na mnie przez innych ale może trafi się jakaś szczera miła osoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden znak zapytania w zupełności wystarczy. Ja znam wiele osób, które wyprowadziło się z domu w wieku 18 lat i nadal idzie im dobrze. W tym moje rodzeństwo. I w Polsce i za granią sobie poradzili, więc to chyba nie takie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
o dziękuje bardzo za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że się da, o ile oboje podejdziecie do tego z głową :) tzn najpierw szukanie pracy, potem mieszkania i nie wpakujecie się od razu w pieluchy ;) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
Właśnie przez ten rok , chcemy się już trochę ustabilizować finansowo :) dziękuje bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co i tak umrzecie a twój chłopak zostawiłby cie gdyby chciała go ładniejsza pozdrawiam i życzę raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadziłam sie z domu mając 17lat, a mój chłopak 21. Daliśmy i nadal dajemy radę. Mieszkamy razem od dwóch lat i jak Narazie nie ma co narzekać. Tyle że u mnie tak było bo musiałam sie wyprowadzić od matki. Gdybym nie musiała pewnie bym o wiele dłużej z tym zwlekala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w tych czasach to w niektórych przypadkach usamodzielniania się i mieszkania z facetem razem to Ci młodsi radzą sobie lepiej niż Ci po ślubie mający rodzinę więc na pewno dacie radę skoro jesteście pewni że sobie poradzicie i jesteście zaradni życiowo :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
Nawet nie liczyłam na takie miłe słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jednak na kafeterii nie ma tylko idiotów i idiotek są też tacy którzy doradzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
trochę jestem zaskoczona, ale fantastycznie wiedzieć , że są osoby w podobnej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja akurat myślałam że inaczej to wszystko sie potoczy, mieliśmy dużo krótszy staż niż wy gdy razem zamieszkalismy, ja nie pracowałam tylko chłopak ale stwierdził że damy radę a on nie pozwoli żebym żyla w takim domu jaki miałam. Teraz po tych dwóch latach wszystko sie mam ustabilizowało i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
hm pytam tylko z ciekawości, bo chcę mniej więcej to ogarnąć. Ile wtedy zarabiał Twój chłopak , a ile kosztował wynajem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda2014
Ja się wyprowadziłam w tym roku mam 21 lat i dajemy sobie nieźle radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
super, życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie. Pracował wtedy jako kierowca w firmie transportowej i mial płacone od kursu-300zł więc zależy ile kursów zrobił. Był tydzien że tylko jeden kurs w tygodniu i był taki że zrobił 3 kursy, ale zazwyczaj wychodziło tak koło 2500miesiąc czynsz plus Oplaty wychodził nas ok 1000zł. Dodatkowe 400zł budżetu mieliśmy alimentów które płacił mi ojciec. Nie było źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia1806
No to ładnie, najważniejsze, że daliście radę. My też musimy dać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×