Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

byliscie u wrozki ja bylam a jestem sceptykiem ale zaskoczyla mnie

Polecane posty

Gość gość

nigdy w zyciu nie wierzylam w takie rzeczy. uwazalam to za szarlatanstwo itd. ale ostatnio mialam ostre zakrety w zyciu wiec pojechalam do kolezanki ktora w ramach relaksu namowila mnie na taka wizyte. bylysmy u zwyklej kobiety nie jakies madame adelajda ze szklana kula. zwykla wiejska kobieta ktora wyszla z ogrodka. bylysmy we 3. omijajac co mi powiedziala przyszlosci powiedziala mi o terazniejszosci co sie dzieje. np ze jestem w podrozy teraz i bede jeszcze w niej, albo ze moja mam jest chora i to choroba genetyczna (chorym mozna byc zawsze na wszystko ale ska wiedziala ze genetyczna?!). wiedziala ze stracilam kogos bliskiego i jeszcze kilka rzeczy ktorych nie mogla zobaczyc po moim wygladzie czy czymkolwiek innym. co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze kolezanka jej wczesniej powiedziala o tobie pare rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedna tylko byla wczesniej ale ja ja poznalam wlasnie jak szlysmy do wrozki. umawialam przez telefon nas ja wiec tez nie dalo sie wypytac. z reszta ta kobieta nie zadawala zadnych pytan- wczesniej ugoscila nas kawa i opowiadala o swojej rodzinie jakby nas znala od malego- zadnych pytan chocby skad jestes. nic absolutnie nic. jedyne co wszystkie zauwazylysmy to wskazala na mnie smiejac sie ze synowa przyszla- a ja jestem jedyna singielka z nas 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile zaplacilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana sluchaj nie chodz wiecej. One faktycznie widza cos w kartach, dzieki szatanowi zagladaja w twoje zycie i otwierasz sie na szatana. Ja swojego czasu bylam troche zafiksowana na wrozki, ezoteryke i wiesz co? Moje zycie leglo w gruzach. Im wiekszego pocieszenia szukalam u wrozek i im bardziej oddalalam sie od Boga to moje zycie bylo slabsze. Moj zwiazek byl coraz slabszy (im bardziej pytalam w kartach co z nim bedzie), stracilam prace, wpadlam w depresje, zerwalam z facetem ktory byl moja miloscia zycia, zaczelam nienawidzic ludzi (po co byli mi ludzie jak byla wrozka), szatan wkraczal codziennie do mojego zycia. Na facetow patrzylam juz tylko ja na obiekt seksualny. Pierwsze co zrobilam to poszlam do spowiedzi, zaczelam uczeszczac na msze i wychodzilam z depresji, powoli zaczelam widziec pozytywy zycia (a w czasie bliskich stosunkow z wrozka myslalam o samobojstwie), wczesniej nienawidzilam rodziny - teraz ich kocham. Zeszlam sie z tamtym facetem, szykujemy sie do slubu. Niedlugo zaczynam nowa prace. Kobieto trzymaj sie daleko ok kart, to zlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z bogiem mamy troche chlodne stosunki ;) raczej wiecej nie pojde bo nadal nie jestem fanka. zastanawiam sie tylko skad wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto opamietaj sie. Bog kazdego z nas kocha. Skad wiedziala? Szatan jej powiedzial, bo karty to szatanska sztuczka/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ci powiedziala co uwazasz za prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ze jestem w podrozy-wrocilam dopiero co wrocilam z irlandii a juz przeprowadzilam sie do innego miasta, 2 choroba mamy, 3 o ojcu jaki byl kiedys jaki jest teraz i ze powinnam mu wybaczyc te rzecz ktorej nie moge (mam taka jedna powazna). ze kiedys bardzo komus pomoglam i teraz ta osoba mi pomoze. chyba tyle pamietam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie warto korzystać z wróżb, z prostego powodu - wróżki czerpią z pola energetycznego swoich klientów, a tym samym narażają ich na choroby ciała, umysłu i ducha. Innymi słowy są jak wampiry energetyczne. Omijać z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i chyba co mnie najbardziej zatkalo to powiedziala mi najwiekszy bol mojego zwiazku. wiedziala ze rozstalam sie z chlopakiem wiedziala ze skupial sie na sobie i byl malo emaptyczny co wyniosl z domu wiedziala ze ja wiecej dawalam w ten zwiazek a nie dostawalam nic w zamian. ze moj facet byl zimny i mial problem- i pod tymi wszystkimi slowami podpisuje sie obiema rekami. tak bylo rzeczywiscie, a przez jego problem sie rozstalismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie ja w te szatany i energie nie wierze zaspecjalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×