wróciłem z duzego miasta na prowincje i załuje

:(

co Ci się podobało w wielkim mieście ?

Zamienimy sie ?

A co się stało że się przeprowadziłaś?

miałem znajomych, lepsza prace co prawda wynajmowałem pokój ale było inaczej tutaj niby cisza, spokój ale nie mam z kim pogadac spedzam wieczory z matka...........

no i chooy nas to obchodzi

z jakiego woj jestes ?

to wróć

Wróć

podkarpackie okolice sieniawy

co robic

Siedź wsiochu w tej swojej pipidówie. Miastowi nie potrzebują takich wiochmenów buraczano - pszennych jak ty.

nie mow za wszytkich miastowych gadasz sam jak wiesniak popraw sie,a on wydaje sie byc mily:-)

Scott poniatowsky...Ty ukraińcu, spierdzielaj skąd przybyłeś. jests głubszy od cepa,bo z cepa ma się pożytek, a ty pierdzielisz takie gó-wna że się srać odechciewa. Autorze, postaraj się zobaczyć pozytywne strony owej "prowincji". Masz ciszę, widzisz więcej gwiazd na niebie niż w mieście, ptaki...oooch, chętnie zamieniłabym się z Tobą. Co ciekawe, u mnie, na prowicji czy wsiach jest uważane za prestiż, bo jest drogo i raczej tylko śrdenią klasę jest stać na takie życie. W PL ludzie patrzą na tych ze wsi jak na trędowatch wieśniaków, ale jakoś nie widzą że bez tych "trędowatych wieśniaków" nie mieli by co jeść. Ciesz się tym co masz i gdzie jesteś. Powodzenia Ava :-)