Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakim cudem dziecko zmieści się w kanale rodnym

Polecane posty

Gość gość

Nie mogę pojąć. I mnie to przeraża. Poród za miesiąc z hakiem. A ja tam jestem wąska. Jakim cudem ta główka przejdzie. Czy któraś z Was też zachodzi w głowę jak to będzie? Pytam też mam które rodziły. Czy bały się że nie dadzą rady?że są wąskie a bobas duży i jakim cudem przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie. Pochwa i szyjka macicy to mięśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za beznadziejne pytanie :O tak cie matka natura stworzyla, ze jestes zdolna do rodzenia dzieci. i wszystko w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby matka natura stworzyła. Prawda. Tylko czasem dziecko zaklinuje się więc różnie bywa. Nie krytykuj mnie za to pytanie. Pytam czy mimo wiedzy że taka jest natura ma ktoś takie przemyślenia. Ja jak wkładam sobie czopek to czuje napór ścianek macicy. Twardo się trzymają i boję się że mnie rozerwie poród na strzępy. Pytam kobiet czy też się tak bały a skończyło się wszystko dobrze bo właśnie Matka Natura dala radę. Łatwo się mówi komuś kto ma to za sobą. Ja się boję i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ścianek pochwy miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety mylisz sie. nie mam za soba porodu. wczoraj dowiedzialam sie, ze od 3 tygodni nosze w sobie martwe dziecko. dziekuje za uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miliardy kobiet rodziły przed Tobą miliony/miliardy? kobiet urodzi po Tobie, a Ty się boisz, że nie dasz rady? dasz! zapewniam Cię, a jak nie - to cesarka :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robilam bez nieczulenia, bo niby bylo juz za pozno itd. i powiem tak jak poczujesz ten bol, gdy miesnie same sie rozwieraja,a przechodzi glowka dziecka to bedzeisz tak pchala jak tylko umiesz byle to sie juz skonczylo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W którym tyg ciąża Ci obumarla jeśli można spytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dziecko wcale nie jest takie wielkie jak Ci sie wydaje. Glowka jest miekka zeby moglo sie przecisnac. Ja jak zobaczylam mojego synka to pomyslalam: jaki malutki!, bo sie nie spodziewałam ze bedzie az tak maly a wagowo byl przecietnym noworodkiem 3,5 kg i 57cm. A poza tym nie ma co sie nad tym.zastanawiac. Miliony kobiet na całym swiecie rodzi dziecko w ten sposob i jakos one przechodza wiec i Twoje da radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam dokładnie te same myśli co ty :). Nie musisz się martwić, bo po to właśnie są te perfidne skurcze rozwierające, żeby dziecko się zmieściło. Ja byłam zdania, że wytrzymam każdy skurcz, ale nie wyobrażam sobie procesu od 10cm rozwarcia do wypchnięcia dziecka bo to jakieś nierealne. A tu się okazało, że było zupełnie odwrotnie - gdy już jesteś na tych 10cm rozwarcia to pozostała część porodu jest już wielką ulgą :). Serio. Jest właściwie tylko mega-wysiłkiem, nie bólem. Jedynym problemem może być wąska miednica, a to już lekarz będzie w stanie ocenić. Moje dwie bardzo drobne koleżanki dostały z tego powodu od razu skierowanie na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wazylam 60kg na koniec ciazy, jestem waska w biodrach, syn mial wg usg wazyc 3, a wazyl 4kg. I jakos dalam rade naturalnie. Nie obylo sie bez szwanku, popekala mi szyjka macicy, nacieli mnie mocno, ale koniec koncow wszystko sie ladnie zagoilo. Dasz rade- a jak nie, to lekarze zadecyduja o cesarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrzydliwe :O Bachory powinno się hodować, a nie zmuszać ludzi do rodzenia tego. To tak, jakby zjeść larwę tasiemca i żyć z tym 9 miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyslam sie ze Ciebie rodzice wychodowali w terrarium...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tego nie moge pojąć :o dla mnie to obrzydliwe :o kiedy ogladałam filmy z głową dziecka wychodzaca to na wymioty mi się zbierało, bo to wygląda dla mnie wbrew pozorom nienaturalnie :o Dlatego miałam to w d***e, poszłam na łatwizne i miałam 2 cc- jestem mega zadowolona z wyboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez szyjka macicy rozwiera sie do 10 cm zeby dziecko moglo wyjsc a i tak bardzo czesto kobieta jest nacinana aby ulatwic mu droge, albo sama peka. Dziecko na ogol wychodzi bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze dla mnie nie jeden penis jest za duży a co dopiero dziecko :o O nie! Nigdy bym się nie dała tak upokorzyć i bólem i leżeniem z rozwalonymi nogami przed kimś pierdząć, srając i sikając :o Poród to poniżanie kobiet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jednak twoja matka sie dala ponizyc po to abys byla na tym swiecie... Chocby przez szacunek dla niej darowalabys sobie takie komentarze...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie akurat urodziła cc :D ale fakt, dała się biedna ponizyć i rodziła naturalnie moją siostre :o współczuję jej :( ale wtedy o cc nie było tak łątwo jak teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie mogę pojąć, dlatego wybieram cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie pierdzialam, sralam ani sikalam przed nikim... Nie wiem skad Ci to przyszło do głowy. Wasz wybór, ale ból i tak i tak Was nie ominie bo po cesarkach tez dziewczyny cierpia. No i mają cewniki i robią im lewatywe więc nie jest to taki miód jakby sie wydawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy cc nie ma żadnej lewatywy, cewnik nie boli- lekko picze przy zdejmowaniu a przy zakładaniu nie czuć (jesli robi wprawna położna) zaś ból pooperacyjny to jest PIKUNIO w porównaniu do bólu podczas skurczy i to tych początkowych (wiem, bo miałam skurcze na rozwarciu na 2 palce). Nie wspomnę o tym, że po cc chętnie dają leki p/bólowe i wtedy to już jest miodzio :) Poza tym nie dość, ze poród sn boli to jeszcze pierworódki bardzo często dochodzą wręcz gorzej niż kobiety po cc (2 razy byłam na porodówce to wiem). A poza tym trzeba być kretynem żeby porównywać cewnik i nawet lewatywę (choć podczas cc nie spotkałam się żeby ktokolwiek ją miał, ale przy sn zdecydowanie tak) do bólu porodowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PS wszystkie położne, z którymi rozmawiałam mówiły, ze ok 90% kobiet oddaje stolec przy sn (a najgorszy jest po lewatywie, bo na rzadko) a praktycznie 100% sika, tyle, ze nie czują, bo nie mają jak czuć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Przeciez szyjka macicy rozwiera sie do 10 cm zeby dziecko moglo wyjsc a i tak bardzo czesto kobieta jest nacinana aby ulatwic mu droge" nie mam pytań... biologia z podstawówki się kłania. Zawsze mnie też bawi jak kobiety mówią że tzw. rozwarcie to to samo co rozciaganie mięśni pochwy. Szyjka macicy to jedno a wejście do pochwy do zupełnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko i tu masz niezbity dowód CUDA SIĘ ZDARZAJĄ L:P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prawda że kazda kobieta da rade urodzić sn bo miliony kobiet tak urodziło... Ja mam wąskie biodra ogólnie szczupła jestem. Mój obwód bioder to 88/89cm nie byłam w stanie urodzić naturalnie swojego dziecka ważącego ponad 3kg. Miałam cc, lekarka powiedziała że nie było najmniejszych szans by się zmieścił, Wiec nie ma się co porównywać do kobiet które nawet przed zajściem w ciąże maja 100cm w biodrach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego od razu zakładać najgorsze.Też jestem szczupła , wąska w biodrach i urodziłam bez problemu. Macica i pochwa są bardzo elastyczne, kości czaszki noworodka nie są zrośnięte jak u ciebie, tylko podczas porodu zachodzą na siebie. Na pewno dasz radę . Słyszałam też, że dobrze rodzi się w wodzie, która ma działanie rozlużniające- może rozważ tą opcję. To zupełnie normalne, że się boisz, każdy boi się nieznanego. Pozadrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam cc i miałam lewatywę więc to od szpitala zależy .. natomiast doszłam do siebie w bardzo szybko, po 4 dniach jak wyszlam ze szpitala robiłam już wszystko. Moja siostra rodziła SN i dochodziła do siebie dobre 2 miesiące, ma taką traumę, że wiecej dzieci nie chce... wszystko zależy.. nie ma dwoch takich samych cesarek ani porodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam Wasze odp i przynajmniej jakos mi razniej. Dziekuje Kobietki:-) autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakims cudem sie miesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×