PROSZE O POMOC CHODZI O ALLEGRO

Witam sprzedałam na allegro używany expres. Ostatnie użytkowanie było bez wad, zresztą nigdy nie był zepsuty (sprzedalam go za 100zł). Po jakims tygodniu gdy już byłam za granicą (sprzedalam wszystko bo sie przeprowadzalam za granice) kupujacy stwierdził ze z expresem jest cos nie tak gdzies leci woda i wysyla go dzis na expertyzę i ja mam za nią zaplacic i za koszta odeslania expresu. Sprzedałam towar jako osoba prywatna. prosze o odp czy musze go przyjac i placic?

Dlaczego masz płacic mógł sie przeciez uszkodzic w transporcie lub sam kupujacy mógł go uszkodzic

Expres został nalezycie wyslany pełno gazet wokolo zeby nic sie nie uszkodziło itd. Czy znają Panstwo jakąs ustawę którą moglabym zacytowac temu Panu? dziekuje

Nic nie musisz płacić, może Ci ewentualnie wystawić negatywny komenatrz nic wiecej, a nie wiadomo czy to nie jakiś cwaniaczek który sam go zepsuł a teraz chce Cię naciągnąć

Dziekuję, ale jak mogę prawnie mu odpowiedziec? Bo ten Pan codziennie pisze mi maile..

KC art.556 i następnę. Twoja wola czy uznasz jego żądania.

kazdy ma prawo do zwrotu przez 14 dni i musisz przyjac sprzedany towar.poczytaj o rekojmie i gwarancji! teraz przy kazdym zakupie u sprzedajacego widnieje napis,ze bez jakichkolwiek przyczyn masz prawo oddac zakupiony towar w ciagu 14 dni ...wroc i przeczytaj u innych allegrowiczow!!!

ale towar jest używany a ona osobą fiz, nie firmą

Coś ci się pomyliło, jest 10 dni na zwrot i tylko w przypadku firm. Odpisz facetowi żeby się bujał.

Ja sprzedawałam expres jako sprawny bo taki był!

Pan odpisał że wszystko wykaze ekspertyza ale wg niego sprzedalam bubel i tak tego nie zostawi... Czy moje zdanie tu sie nie liczy? Ekspres był wysłany sprawny, skad mam wiedziec czy koles go nie zepsuł?

uppppp