Ile i co mowia wasze poltoraroczne dzieci

Mam wrazenie, ze moja corka mowi niewiele, bo raptem: mama tati da - daj am - jesc papa lala tik cesc - cześć ets - jest ema - nie ma Wiem, ze sie nie porownuje ale kolezanka sie chwali ze jej to pelnymi zdaniami mowi...

pełnymi nie ale 5 razy tyle albo więcej niż napisałaś autorko. Znam dzieci, które mówiły zdaniami w tym wieku i nie było to: Tata dada? Papa tata, to moje dziecko dziś rano powiedziało jak tata wychodził do pracy. Pamiętaj dzieci się nie porównuje.

eee mój mniej więcej tyle samo, za dwa tyg będzie miał potoraroku w zasadzie dopiero od kilku dni zaczal się rozkrecac z gadaniem,bo do tej pory tylko mama, tata, pa, ta, ne i caly czas yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy yyyyy yyyyyyy

ostatnio powiedział "gęś" i "o bozie"

moja jak miała półtora roku to tule mniej więcej mówiła teraz ma 20 miesięcy i już łączy 2, 3 wyrazy np: tata daj albo mamo mamusiu chodź tu. w te kilka tygodni nadrobiła juz sporo bo i słownik jej się też wzbogacił o różne słowa. zna już około 50 słów

srah sjl kdk slds dej g Jakim trzeba być zerem, żeby wypisywać na forum każde pierdnięcie swojego bachora?

moja ma 2 lata,ale "pogadam" z nią już w miarę normalnie-tata idzie do placy,idziemy na pacel-spacer,Ola bedzie adła-jadła itd itp to zależy od dziecka,każde inne.Ale zaczęła mówić tak z dnia na dzień więc cierpliwości.

Dzieci się nie porównuje. Mój mówi już dosyć ładnie ( 19 miesięcy), 2, 3 wyrazy łączy w zdania, np. Mama idzie na zakupy/ Włącz Margolcie (jego ulubiona płyta z piosenkami)/ Idziemy do babuni, cioci, wujka, parku, lasu, na basen/ mama zrobi soczek, śniadanko, obiadek/ Mama idzie do pracy itp. Ostatnio dziadek nauczył go słowa demontaż i teraz jak rozwala budowlę z klocków, to mówi: robie demontaż. Bez problemu wypowiada: żyrafa, kanapka, szynka, kotlecik, ptak itd. Jest teraz na etapie powtarzania słów wypowiadanych przez innych. Koniec przechwalania. Autorko pytałąś więc odpowiedziałm, ale dzieci się nie porównuje.

Moj mowi mniej wiecej tyle co rwoj, ale w grupie jest dziewczynka ktora ma rok i 5 miesiecy i mowi wlasnie pieknie pelnymi zdaniami. Gdybym nie slyszala to pewnie bym nie wierzyla

mówi mama i baba

Moja ma niespełna 17 m i mówi dużo. Nie chce mi się wymieniać tych słów, bo dużo tego jest. Zabawne jest to, że młoda bawi się mową np. zdrabniając - mamunia, babunia, dziadziunio itp. albo mówi wyrazy od tyłu np. kupa, paku itp. i ma niezłą zabawę z tego. Łączy wyrazy w proste zdania.Generalnie aparat mowy ją chyba fascynuje. Nieustannie bawi się językiem zwijając go w rulon, dmucha, "pierdzi", stroi miny. Buzia jej się nie zamyka. Czasem mam ochotę ją wyłączyć.

Mój synek mówi też niedużo... mama, ala, baba, nie, nie ma,pa pa, kot, bam...dzieci w swoim tempie się uczą chyba nie ma co porównywać. Chłopiec od sąsiadki jest trzy m-ce starszy i mówi dużo więcej a moja siostrzenica w tym wieku mówiła już zdaniami.

Moja córka ma 20 miesięcy. Mówi mama, baba, ne, nie, ma (w sensie nie ma). Kiedy miała 8 m-cy mówiła tata teraz nie mówi. Trochę mnie to martwi ciągle coś mówię aby się osłuchała jak narazie bez rezultatu ;-(

Mój też dokładnie tyle mówił jak miał półtorej roku. Pamiętam jeszcze jak miał 21 miesięcy i sklecił pierwszy raz zdanie z 3 słów to byłam taka mega szczęśliwa. A 2 miesiące później nawijał jak katarynka i cieszyła mnie chwila ciszy ;) Teraz ma 3 lata i zna mnóstwo wierszy i piosenek, czyta też literki, ale nie potrafi ich złożyć w wyraz. Tak więc spokojnie, ani się obejrzysz jak się rozgada :)

moja corka ma ponad 2 lata i 2miesiace.I mowi: Wielki k***s mieszka na grzedzie. Niestety nauczyla sie tego od brata syna.masakra nie potrafie jej tego oduczyc

Witajcie, martwi mnie dziecko w rodzinie (tak, wiem że nie moje itd). Dziewczynka ma 1 rok i 5 miesięcy i mówi tylko "ma" "da" "ne" - jak komuś coś daje... Podsunąć młodej mamie (która z dzieckiem spędza dużo czasu) jakąś radę o pójściu do lekarza albo coś? Mała jeszcze nie ma zębów ...

Mój półtoraroczniak mówi bardzo dużo i wyrażnie, zrozumiale, wymawia doskonale "r" czym budzi nawet większe zdziwienie niz ilością słów jakie pakuje do jednego zdania ;) Ostatnio powiedział będąc u babci i obserwując sąsiada zza płotu: Pan Paweł ma motor i kask.