Czy mogę sobie pozwolić na coś słodkiego karmiąc piersią

wiem, że to puste kalorie, ale akurat teraz mam ochotę na krówkę albo ciacho i tak się zastanawiam czy nie zaszkodzi to maluszkowi. Młoda ma dopiero 5 dni.

podobno mozna, nalezy unikac czekolady oraz tych wypiekow, ktore zawieraja proszek do pieczenia.

Ja karmię i od początku jem wszystko pomijając pieczone kwaśne i ostre :) a czekolada najbardziej mi smakuje :)

Jak nie spróbujesz to się nie dowiesz, czy to szkodzi twojemu dziecku czy nie. Jedz co chcesz i obserwuj dziecko. Mojej córce nie szkodziła nawet czekolada, którą uwielbiam. Tylko nie chciała pić mleka, jak zjadłam coś pikantnego, ale słodycze spoko.

Wszystko musisz wypróbować osobiście, po kosteczce czekolady nic się nie powinno dziać. A jak ci mała przeryczy pół nocy, albo dostanie wysypkę to będziesz wiedziała, że jej nie służy. Moja koleżanka od początku jadła wszystko (nawet bigos) i dziecku nic nie było, a ja musiałam bardzo uważać a i tak były kolki.

Kobieto co niby ma się stać dziecku po tej krówce?

buhahaha ale się uśmiałam - kolejny z*****y temat w stylu " a co się stanie jak zjem coś w ciązy czy jak karmię piersią" - w ciąży i podczas karmienia piersią można jeść absolutnie wszystko, powtarzam WSZYSTKO !!!! ja tak robiłam, urodziłam zdrowe dziecko, które nigdy nie miało żadnych problemów podczas karmienia piersią

nie żartuj. Ja jem wszystko dziecko zdrowe i silne.