Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Arjutu

Czy wy też tak fantazjujecie

Polecane posty

Gość Arjutu

Jak jesteście sami to leżycie sobie i myślicie nad tym że spotykacie kogoś i oboje jesteście sobą zauroczeni, jest to piękne i mądre uczucie, wyobrażacie sobie wszystko od początku do końca czyli seksu? I dalej wspólnego życia? Wyobrażacie sobie jakieś cechy które ma ta osoba a które się wam szalenie podobają? Wspólny seks? Jakieś problemy stojące na drodze do wspólnego szczęścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to sobie wyobrażam jego kindybała i jak mnie bierze od tyłu, albo że robię mu loda, albo 69, ogólnie tylko mocny, ostry, szybki sex :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p******ę co za wątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arjutu
No wątek jak wątek ja też myślę o samym seksie ale czasami też myślę o tym że przydarza m się coś fajnego, zauroczenie czy tam miłość. Nie idealizuję siebie ale właśnie odnajduję kogoś kto pasuje do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monk monk
ja mam tak samo tylko, że mam męża ale nie uznaje tego jako zdradę w myślach mogę wszystko tym bardziej, że mój mąż to mój jedyny partner.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, całość potrafię sobie wyobrazić i jest idealnie tylko ten seks pomijam, raz że to mniej przyjemna część związku tzn. z mojej perspektywy zbyteczna, dwa że jako as po prostu nie jestem w stanie sobie czegoś wyobrazić, chyba, że o tym poczytam - ale to już nie jest stuprocentowo moja wizja. ale tak, wyobrażam sobie romans od początku do końca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to sobie wyobrażam tylko sex, różne pozycje, namiętne pocałunki i mam taką umiejętność, że wystarczy, że sobie wyobrażam, nic nie muszę robić, a czuję wszystko na swoim ciele jakby naprawdę się działo i mam orgazm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobrażam, seks pomijam chyba że jestem jakaś napalona... ale z reguły przed snem tworzę jakieś scenariusze lepszego życia niż to, które posiadam. przynajmniej tyle mi zostało 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale z reguły przed snem tworzę jakieś scenariusze lepszego życia niż to, które posiadam. przynajmniej tyle mi zostało x dokładnie tak samo mam ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monk monk
W 100% się zgadzam jak już ma się męża, dziecko to chociaż zostanie mi fantazjowanie bo nic nie zmienię. Nikomu krzywdy nie robię i nie widzę w tym nic zdrożnego. Powiem szczerzę, że zawsze żałowałam troszkę iż nie mam porównania w łóżku bo mój mąż był moim pierwszym. Ale w gruncie rzeczy jest z******tym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×