mój narzeczony mnie nie kocha

nie wierzę w jego miłość. Ciągle doszukuje się złych rzeczy ( zdrad, kłamstwe). Męczy mnie to coraz bardziej:( Co robić?

jak jest taki to kopnij go w d**ę i poszukaj lepszego mam nawet kandydata Zenek lat 50 jeśli chcesz to odpisz i podam Ci namiary na niego ma nawet swój dom wille pod Warszawą

Ale czy to on zachowuje się nie fair, oszukuje cię,jest oschły ,czy to ty masz problemy emocjonalne i nie potrafisz przyjąć i uwierzyć w miłość?

ja nie wierzę po prostu. Z nim jest wszystko dobrze jest czuły cierpliwy i wszystko ale to można udać

tez mialam watpliwosci co do faceta swojego i go zostawilam niby bylo dobrze ale mu nie wierzylam, po prostu nie czulam tej jego milosci i mu nie wierzylam, nie ufalam, no i koniec zwiazku...

wiesz ja tak samo mam jak autorka i tez jestem już po zaręczynach i razem 7lat i skończyłam ten zwiazek bo nie potrafię mu znów zaufać,uwierzyć i tylko męczyłam się tymi myślami wiec postanowiłam go zostawić ...co dalej będzie nie wiem...na razie muszę to wszystko przemyśleć i odpocząć.

tylko że on nigdy nic złego nie zrobił. Ja po prostu nie wierzę i tyle niby stara się to udowodnić ale kto go tam jednak wie

Weź z nim ślub to będzie lepiej. Przecież dla was kobiet uniwersalny środek gwarantujący szczęście.

a ja nie chcę ślubu. Kocham go owszem ale to tylko papierek bez znaczenia. Liczy się wspólne życie. A ja tak robię bo jestem nie pewna bo mam słabą samoocenę