Dzieci to własność społeczeństwa a nie rodziców

macie dzieci dla nas, dla społeczeństwa a nie dla siebie

Mogę się zgodzić pod warunkiem że co miesiąc ty osobiście rzucisz trochę kasy na to moje uspołecznione dziecko. wiesz. Potrzeby są spore. teraz jak przyszła jesień to fortune w aptece zostawiam na przykład. I tak będzie do kwietnia. A jak przyszedł wrzesień i poczatek roku szkolnego to się nawet zapożyczyłem. No, a teraz wyskakuj z kasy obywatelu.

a samemu zbierac zioła i zdrowiej karm dziecko a nie karmisz śmieciami przetworzone chemicznie jedzenie a wiadomo ze cukier obniza odp***ość ja np jem miodek

ty sam/a też jesteś własnością społeczeństwa w takim razie

autorze w takim raziw nazbieraj ziół , mam chore dziecko i sama jestem chora , daj na leki mojemu dziecku ono jest własnoscia społeczeństwa wiec jego potrzeby tez

a na co jesteście chore