Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Krwiak w macicy w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Chodzi o moją bratową. Pierwszą ciążę straciła z powodu krwiaka. Pojawił się w 7tyg. i płód obumarł. Teraz znów jest w ciąży w 14tc i zaczęła plamić. Pojechała do szpitala, okazało się, że znów krwiak, ale póki co płód ma się dobrze. Dostała luteinę i na razie ma leżeć na obserwacji. Jest załamana, a ja nie wiem jak ją pocieszyć. Czy jest szansa mimo wszystko na szczęśliwe zakończenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że jest szansa. Jeśli krwiak nie uniemożliwia rozwoju płodu to często się wchłania a dziecko rodzi się normalnie. Może jeszcze mieć brązowe plemienia. musi dużo leżeć i brać leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze bedzie dobrze, tez mialam krwiaka, który pojawiał mi sie podczas ciazy 3 razy, pierwszy raz mialam go w 5 tyg, pozniej w 8 i ostatni raz w 13, za kazdym razem lezalam w szpitalu poniewaz mialam plamienia (w 13 tyg nawet krwawienie duze) az przestalam plamic, pozniej w domu musialam caly czas lezec do momentu az wchłona sie (lekarz tlumaczyl to tak, ze wyglada to podobnie jak siniak, musi troszke minac czasu az wchłonie sie i znikanie), bardzo czesto mialam wyznaczane wizyty i usg, prawie do samego konca ciazy bralam duphaston, scopolan i nospe forte. urodziłam zdrowego chłopca. wiec napewno bedzie dobrze tylko trzeba cierpliwosci i duzo lezenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 11tc. będąc w pracy zaczęłam krwawić, miałam w torebce podpaskę, przeciekała z każdej strony krwią, miałam zakrwawione spodnie. Pojechałam do szpitala, przyjęli mnie jako z poronieniem. Na usg okazało się, że maluszek żyje leżałam w domu plackiem 9 tygodni, w 20 tc mogłam odstawić progesteron i zacząć w miarę normalnie żyć. Teraz jest już 32 tc. o krwiaku lekarz kazał zapomnieć. Trzymam kciuki za bratową. Przydadzą się jej gazety przeróżnie, krzyżówki, obiadki w słoiczkach. Zadbajcie o jej psychikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny. Już się martwiłam, że znów wszystko stracone. Pocieszyłyście mnie i wiem już jak pocieszyć ją :) mam nadzieję, że tym razem będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam mam problem z krwiakiem jestem w 9 tygodniu czy mogę poronić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, możesz. Ale jeśli będziesz leżeć non stop w łóżku i brać luteine, to jednak szansa, ze donosisz ciąże jest większa. Ja miałam wielkiego krwiaku i skończyło sie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×