od 3 klasy podstawowej mialem prawie zero kolegow

Potem gimnazjum niby gadalemz inymi ale nigdy sie wrecz niespotykalem z nikim podobnie technikum caly czas sam nawet dziewczyny niemialem teraz beda andrzejki a ja niemam tam ochoty isc bo prawdopodobnoe rodzice beda narzekac .

Popracuj nad przecinkami i kropkami w zdaniach, które je oddzielają. "Nie spotykałem", "nie miałem", "nie mam" zawsze pisze się oddzielnie. A wracając do tematu. Chodzę do 4 technikum i mam ten sam problem. Nie mam tej umiejętności nawiązywania kontaktów. Od podstawówki miałem jednego kolegę ale nie z klasy. W gimnazjum ten sam kolega a od technikum mam nowego kolegę. Jednak on ma dziewczynę więc spotykanie się z nim ogranicza się do 1 - 2 razy w miesiącu. Chyba trzeba po prostu się czymś zająć, jakimś hobby oraz wymyśleć jak tu zdobyć kolegów, mimo, że od tym myślę już 10 lat.