Becikowe

Witam ;] Mam pewien problem i niestety nie wiem czy istnieje możliwość rozwiązania go :( Urodziłam pierwsze dziecko i z okresem nie miałam problemu przez średnio półtora roku, a przez cały czas dokarmiałam synka piersią do posiłków. W marcu tego roku zaczęłam plamić z czym zgłosiłam się do ginekologa. Stwierdził, że skoro karmię piersią może się zdarzyć, że okres może mi zanikać, a ciąży nie stwierdzono. Przez następne dwa, trzy miesiące musiałam uporać się na początku z chorobą synka, a potem jego nagłym całkowitym przezuceniu się na cyca bez jakiegokolwiek innego jedzenia. Przez ten czas nie miałam okresu, a testy ciążowe na nic nie wskazywaly więc wychodziło na to, że wszystko przez to karmienie non stop ;/ W końcu zaczęło robić mi się słabo i zaczęła skakać mi waga. Wtedy w końcu zgłosiłam się do ginekologa i zostało stwierdzone, że jestem w 16 tyg. ciąży. Niestety nie powodzi nam się zbyt dobrze (zresztą pewnie jak niejednej osobie w tym powalonym kraju :() Akurat kiedy miałam mieć rozmowę o pracę i przynieść zaświadczenie o braku ciąży dowiedziałam się o ciąży ;/ wiec jestem dalej na utrzymaniu męża. I tu bardzo ważna sprawa. Czy w takim przypadku mogłabym mieć możliwość odebrania becikowego? Nie stać nas na kupienie chociażby wózka, o łóżeczku nie wspominając (ciuszki na szczęście podostawałam od koleżanek, no ale na inne rzeczy nie mam co liczyc bo one też cos musza z tego mieć ;/) Staramy się z mężem właśnie o zasiłek rodzinny, ale nie damy rady do rozwiązania ciąży uzbierać potrzebnej kwoty z jednego małego zasiłku :( Proszę pomóżcie i doradzźcie. Nie zależy mi na żadnych docinkach i obelgach, bo w końcu maluszek w brzuchu nie jest niczemu winnien, a dla ogólnej informacji antykoncepcja była stosowana (tabletki i prezerwatywy) i jak widać natura potrafi "zaszaleć".

Ale co... chcesz becikowe przed narodzinami dZiecka?

yasne. juz uwierzymy ze lykalas tabletki plus uzywaliscie prezerwatyw a ty w ciaze zaszlas. toz to jakis McGyver u ciebie w brzuchu sie rozgoscil.

Możecie pisać coś bardziej w temacie??? JAk nie macie nic mądrego do powiedzenia to spadajcie.

No w tabletki średnio wierzę..:)Ale nie o tym temat....na Twoim miejscu zapytałabym wyraźnie ginekologa, czy wypisze Ci zaświadczenie...to on najlepiej zna sytuacje i jeśli jest tak jak piszesz nie powinien zrobić wam problemu...

Cóż wiadomo, że każda metoda antykoncepcji nie jest doskonała i na dodatek jeszcze karmiłam co mogło też w jakiś sposób wpłynąć na osłabienie działania tabletek (a z prezerwatywą różnie bywa ;/) Chciałabym jedynie wiedzieć czy któraś była w podobnej sytuacji i czy mam jakąkolwiek szanse na ubieganie się o becikowe no i jak pisałam, urodziłam już pierwsze dziecko więc wiem, że przed porodem przecież becikowego nie dostane. Ale jeśli uda mi się wywalczyć to mam nadzieje, ze zanim w ogóle będę mogła ruszyć się z maleństwem na dwór to becikowe dotrze i mąż zdąży zakupić jakiś wózeczek i łóżeczko ;]

Ja nadal nie wiem o co ci chodzi bo bardzo niezrozumiale piszesz.Zadaj konkretne pytanie.