Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co uwazacie na temat takie zachowania faceta

Polecane posty

Gość gość

ja: czy mozesz isc porabac drewna na zime do komorki,zeby cala komorka byla bo zima idzie on: a ty nie mozesz isc? ja; to kobita ma isc zapiepszac a facet w domu? on; a czemu nie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co jak co, ale drewnem zajmuje sie facet. Ja czasem, jak jestem pierwsza w domu to napale. Ale kiedy facet jest w domu i ja bym miała iść po drewno to jego wysłalabym do kuchni żeby zrobił obiad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wzielabym siekiere i rozwalilabym mu (w zaleznosci, co w tym momencie by robil): telewizor, kompa, komorke sporo rzeczy umiem zrobic, ale nie rabalabym drzewa, jesli jasnie pan w domu na d***e siedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napalic kazdy moze, chodzilo o porabanie wiecej drewna, by juz pozniej nie lazic i nie rabac , tylko by bylo już na zaś, np cala komorka, bo po co pozniej ma rabac, jak moze na raz i wiecej, ALE DLANIEGO TO NORMALNE,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra!faceci to straszni egoisci!sama mam takiego!mimo ze jestem w ciazy to nie raz czeka az skoncze wieszac pranie zebym mu poszla kanapeczke zrobic!albo siedze bo mnie brzuch boli a on ma pretensje ze czegos nie zrobilam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napalic kazdy moze, chodzilo o porabanie wiecej drewna, by juz pozniej nie lazic i nie rabac , tylko by bylo już na zaś, np cala komorka, bo po co pozniej ma rabac, jak moze na raz i wiecej, ALE DLANIEGO TO NORMALNE, on i obiad ? chyba zart, o to mi chodzi ze drewno, robienie czy zajmowanie sie popsutym autem, noszenie ziemniakow ze strychu to raczej rola faceta, ja tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie o tym mówie, że ja moge napalić ale nic więcej. Jak przyjechało drewno to mąż przez tydzień po pracy rąbał i układał w drewutni. Wiem, że dla faceta robienie obiadu to czarna magia - mój uważa, że nie ma sensu stac 2 godziny w kuchni skoro je się 5 minut, i nawet jak mnie nie ma w domu to woli kanapki niż wczesniej przyhotowany obiad który trzeba tylko podgrzać. Faceci........ eh..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej nie robil ci wymowek i porabal drewno jak przystaje na faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gość masakra!faceci to straszni egoisci!sama mam takiego!mimo ze jestem w ciazy to nie raz czeka az skoncze wieszac pranie zebym mu poszla kanapeczke zrobic!albo siedze bo mnie brzuch boli a on ma pretensje ze czegos nie zrobilam;/ " Wypraszam sobie. To, że TY wybrałaś sobie takiego faceta nie znaczy, że wszyscy tacy są. Bardzo się dziwię, że zdecydowałaś się zrobić dziecko z kimś takim. Ale to TWOJE życie i TWÓJ facet i TY takiego wybrałaś. Szczerze? To świadczy nawet gorzej o Tobie, niż o nim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym powiedziala OK. I wziela mu cos porabala:D np cos co lubi :D no co nie znam sie :P wpadlo pod siekiere samo :P widac lepiej wychodzi mi siedzenie przed tv i ogladanie seriali :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie to jakiś wieśniak, który widział jak mamusia przez całe życie wyręcza tatusia na gospodarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiesniak, rozbita rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w sumie nie mam serca zaganiać męża do kuchni, bo On robi wiele innych rzeczy - no a że nie gotuje to nie koniec swiata :) Mąż pracuje ostatnio prawie codziennie, nawet niedziel nie ma wolnych. No ale jak tego potrzebuje to zajmie się córką czy odkurzy dom. No ale jeśli chodzi o drewno to jest typowo męska praca - więc musisz tego swojego naprostować! I to szybko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×