Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mama w p i e r d a l a sie w nasze zycie

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam ze starszym ode mnie o kilka lat partnerem w UK. Kochamy sie i jest nam dobrze ze soba. Rodzine w Pl odwiedzamy rzadko, ostatnio jak bylismy moja matka wypytywala mojego partnera jak zyjemy, ile co kosztuje, czy nam starcza itd. Zarzucala mu, ze na pewno czesto pijemy alkohol, ze on mnie utrzymuje itd. Sa to zarzuty kompletnie bezpodstawne!!! Strasznie mnie to rozzloscilo i gdy ja zapytalamo co jej chodzi i ze to nie jej sprawa, jak zyjemy to sie wszystkiego wyparla... Zarzuca nam, ze "nic" nie mamy, bo jej zdaniem za granica to sie ludzie dorabiaja Bog wie czego, tylko, ze sama nigdy nigdzie nie byla i g o w n o wie, przelicza funty na zlotowki i twierdzi jak to nam jest dobrze... Tylko, ze my tez tu musimy zyc: mieszkanie, a te kosztuja sporo, rachunki wszystkue, media, jedzenie, dojazdy do pracy i ubezpieczenia, ubranie i inne... Dobrze sie mowi... To juz nie te czasy, by sie dorabiac, jest kryzys i coraz gorzej wszedzie... Stracilam ochote na jakiekolwiek kontakty z rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to weź to mamie wytłumacz i nie przesadzaj, że się wpieprza w wasze życie skoro mieszkacie tak daleko od siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, skoro wylicza nam to i tamto i zarzuca takie p*****ly to sie wpierdala w nasze zycie z butami!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty pusta lalo nic wiecej nie mozna o tobie powiedziec .Jak mozna uzywac takiego jezyka wypowiadajac sie o matce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×