Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie potrafie pracowac z ludzmi

Polecane posty

Gość gość

j.w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to samo. zaraz sie przejmuje, ze ktos mi powiedzial. stresuje sie byciem z ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też.Nie jestem leniwa.Wolę pracować sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie potrafie sie odnalesc wsrod ludzi. czuje sie wtedy spieta , zdenerowowana. a nie wyobrazam sobie pracy gdzie te 8 h musze z mkims przebywac,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez juz wole sam przezucic 3 tony wegla na zime niz robic to z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa27272727
a pracujecie gdzieś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pracuje na czarno- roznosze ulotki reklamowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie, bo przeraza mnie praca z ludzmi a musze zaczac bo nie mam za co zyc juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa27272727
a ja od nowego roku muszę szukać pracy i przeraża mnie ta perspektywa bo u mnie w okolicy kompletny brak perspektyw a ile macie lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za kilka ni skoncze 29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa27272727
mnie też przeraża praca z ludźmi zwłaszcza jak słyszę jakie stosunki panują u kogoś w pracy...ludzie są coraz gorsi...zamiast jeden drugiemu pomóc to cię jeszcze skopie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc po co mamy isc do psychologa skoro Tobie i tak nie pomógł ? kasę wyrzucic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie taki problem ze na codzien nie mam kontaktu zludzmi czyli nie spotykam sie z nikim, nikt nas nie odwiedza a my tez zadko do kogos chodzimy. wiec ciezko odnalesc mi sie wsrod ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaką kasę? Do lekarza rodzinnego skierowanie do psychologa, to po pierwsze. Miałam fobie, ale już jej nie mam. O wiele mniej się stresuję, tylko czasami, w zależności od sytuacji. Mam głównie problem z nawiązywaniem kontaktów, na początku. Ale fobii już nie mam. Jeśli ktoś mówi, że nie chce iść do psychologa, chociaż ma takie problemy, to po prostu ręce opadają. Trzeba próbować sobie pomóc, robić coś z tym. Chyba że lubicie tak sobie narzekać i żyć jak gó*no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zapachu pomarańczy
hej mam to samo. I na nieszczęście pracowałam kiedyś w firmie, gdzie ludzie byli traktowani przez innych pracowników jak śmieci, jak przedmioty. Przepłakałam wiele nocy, bo też się wszystkim przejmuję. Ale pracować trzeba było. Z wielką ulgą cieszę się, że nie muszę już pracować w tej firmie. Nie lubię ciągłego kontaktu z ludźmi, męczą mnie. Nie lubię ich humorów, wywyższania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skad mam wziac ludzi z ktorymi moge sie codziennie spotykac.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w ogóle to brałam leki, miałam też depresję. Leków już nie biorę, zwalczyłam depresję, chodzę 5 razy w tygodniu na terapie grupową, takie zajęcia z innymi ludźmi, terapeutkami. Robimy tam różne rzeczy. Myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie. Tylko, że ja mieszka za granicą, nie wiem jak to jest w Polsce. Ale chyba podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze: zacząć się leczyć. Możesz także zapisać się na jakieś kursy. Może to głupie, ale możecie też poszukać ludzi z podobnymi problemami przez internet. Są fora specjalnie dla ludzi z problemami. Można z ludźmi z takich miejsc się spotykać. Szukać kogoś z twojego miasta. Warto spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ui mnie tego niema. chodzilam do psychologa ale ona szukala przyczyny gdzie inadziej. nie potrafila mi pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też kiedyś poszłam, p***a miała być przygotowana, miała przeczytać moją historię choroby i doradzić, a ta suka zamiast tego mówi do mnie - mogę zapalić, nie będzie przeszkadzało? Ja w szoku mówię nie, ale już się wkurzyłam, a ona zaś do mnie - no to o co chodzi, proszę powiedzieć z czym Pani przyszła... Ani nie przeczytała, ani nic nie wiedziała. W******a mnie do tego bezsensownym pytaniem czy ja się nie chcę przypadkiem zabić. Głupia tępa franca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabka03040iw0
odnoszę wrażenie, że niektórzy psychologowie chcą wręcz jeszcze bardziej zdołować już i tak załamanych pacjentów. Czują się wtedy mają lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×