Jak to jest z tymi skurczami

jestem w 36tyg i mam 3cm rozwarcia,miękka szyjke chyba 2cm-1,5cm. Czuje się dobrze.ale nie mam wcale skurczy,na ktg nic nie wychodzi. Serduszko i tętno maleństwa w normie,wizytę miałam we wt.a dziś Znowu na ktg i dlaczego nie czuje skurczy? Doktor powiedział że mogę nie doczekać następnej wizyty a mam za 2tygodnie więc skurcze mogą pojawic się z dnia na dzień?

mi na ktg nie wychodziło nic nawet podczas akcji porodowej :o ktg to żaden wyznacznik, w czasie porodu najwyższą wartość, jaką wskazało było 43 :o możesz mieć skurcze krzyżowe (od kręgosłupa), albo brzuszne mogą chwycić Cię nagle i wszystko pójdzie szybko i gładko. To Twoja pierwsza ciąża?

Moje skurcze też na ktg nie wychodziły. Dopiero po kilku tygodniach sama nauczyłam się przykładać głowicę tak, że ktg je czytało. Często sprzęt jest beznadziejny i skurczy wtedy nie widać

tak to pierwsza ciąża,wlasnie mnie zastanawialo to,dlaczego urzadzenie nie wyłapuje skurczy, w sumie to nawet ich nie czuje. Dzis rano tylko takie ciągnięcie delikatne

ja mialam od 35 tygodnia 3 cm rozwarcia, szyjke zgladzona, a nie czulam totalnie nic, porod mialy byc lada chwile, w 38 tygodniu ciazy odeszly mi wody, a dalej zadnych skurczy nie bylo, po 20 h i 3 mocnych kroplowkach z oksytocyna zrobili mi cesarskie ciecie.

znaczy na ktg byly skurczyki, ale ja ich nie czulam, i nie byly to skurcze ktore by powodowaly postem akcji porodowej.

Ja jeszcze 10 h przed rozpoczeciem sie akcji porodowej nie mialam na ktg ani jednego skurczu. Pojawily sie dopiero jak odeszly wody i to po jakis 2-3 h dopiero.

po prostu masz taka nature, ze nie czujesz tcyh skurczy ja tak urodzilam dwoje dzieci, ze skurcze ktore poczulam byly id rfazu co 2 minuty i balam sie za kazdym razem, ze nie dojada na porodowke

kurCZe Ja bym chciała urodzić naturalnie a nie przez cesarkę. Ja Rozwarcie na 1.5miałam od 31tygodnia a w 36 właśnie 3cm. Śniła mi się data 10.11:) jestem przesadna więc może to nastąpi w niedzielę :D mojA ginekolog powiedziala że mogę nie dotrwać do następnej wizyty a mam ją ZA 2tygodnie ale powiedziala,że mogę przenosić nawet bo czasem i tak się zdarza

To ja co mialam skurcze dopiero po kilku godzinach po odejsciu wod. Mi mowiono,ze lada chwila urodze,od 35 tc. Urodzilam 6 dni po terminie i jeszcze musieli dolozyc mi oksytocyne i mimo pelnego rozwarcia glowka nie zeszla i trzeba bylo ciac. Wiec przepowiednie lekarzy i poloznych ze juz nie dotrwam do nastepnej wizyty nie sprawdzily sie.

mi powiedziala doktor we wtorek,że główka już schodzi.już się nie mogę doczekać porodu.troche się boję że może mi ciężko ten poród iść ale trzeba zaCisnąć zęby

nie ma co bać się porodu. Trzeba myśleć pozytywnie