pytanie do kobietek o firanki w domu

Drogie mamy mam pytanie odnosnie firanek/zaslon,czy jezeli mam polaczona kuchnie,jadalnie i salon to moge na wszystkich oknach dac takie same firanki? Czy bedzir to glupio wygladac,oczywiscie wszystkie nie identyczne i dlugosci ine ale jednak ten sam styl. Teraz mam w jadalbi makaroby,w salobie zaslonki,w kuchni upiete firanki i chce zmiany.tylko nke wiem czy tak sie robi?

makarony - o moj Boże. nie masz kompletnie gustu

Ja mam w salonie i jadalni takie same a w kuchni inne ale tylko dlatego ze te z salonu by nie pasowaly do kuchni. Teraz w modzie sa praktycznie gladkie proste firanki bez udziwnien i jakis wzrkow.

ja mam salon z aneksem i wszędzie mam te same krótkie firany

Moda na upiete firanki sie juz skonczyla¡!!!!! Ja dalam lamowke do tych kuchennych takiego koloru jak material na kolka w salonie

Tak to wszystkie madre a teraz zadna sie nie wypowie bo kafeterianki to totalne bezguscie wsedzie tylko makarony ze sklepu ,,wszystko po 4zl,, albo woalki z bazarkow. A potem temat ze one to firanki co 2 tyg zmieniaja;)

W kuchni mam zazdroski w salonie nic tylko piękny widok na staw i las szkoda zasłaniać nie mam sąsiadów.

co to sa makarony? dajcie linka

Makarony fajnie wygladaja ale te gęste sa rzadkie i to obrzydliwie wygląda .U mnie króluja woale jednolite kolory gdyż mam tapety w ciapki :) Makaronów nie polecam przy małych dzieciach oraz jak ktos ma kota- koty wtedy zwierze ma naprawdę fajne zajecie i ma co zniszczyć :P

http://www.taniomania.pl/q/makarony-firanki?gclid=COXdgbiT1boCFQdY3godcjAA5w

de gustibus non est disputandum

Ja mam te makarony w jadalni (wykusz w sumie 3 okna) fajnie to wyglada, mam je gęste. w salonie mam tylko po bokach zasłonki - nic wiecej. w kuchni mam firanki krotkie z woalu niemnącego, fajnie podpięte. i potrzebuje zmiany. jakie proponujecie? w salonie mam duze podwojne drzwi balkonowe. w jadalni tak jak pisalam wykusz. wrzuccie linka co jest teraz modne, skoro podpięcia juz nie sa modne

Powinny być wszędzie takie same firanki, chyba że pomieszczenia są nieco od siebie oddzielone np progiem lub wnęką.Makarony to nie mój styl.

ja mam wszędzie bo nie lubię tradycyjnych firanek wkurzało by mnie delikatnie mówiąc podnoszenie ich za każdym razem jak odkręcam czy zakręcam żaluzję, poza tym w ogóle nie przepadam za zasłonkami itp ale coś w oknach musi być bo jednak trochę widać jak się żaluzje całkowicie podniesie

Bezsensu gadanie, ze makarony nie sa modne. sa modne. tylko to musza byc makarony porządne, a nie jakies za 15zl. mi sie bardzo podobaja.

Jak nie lubisz firanek to jakie masz? ciekawa jestem powaznie powinny byc wszedzie takie same? Mi sie zawsze podobalo, ze jakby 'oknami' oddzielam czesci salon od jadalni, jadalnie od kuchni. fajnie to wyglada. kazdy jest zachwycony. ale mi sie znudzilo. i na zime chce zmiane. podawajcie linki!

Dziewczyny wiadomo, ze każda z nas ma inny gust i styl. o gustach sie nie dyskutuje. ale..czekam na jakies fajne pomysly.

jedno pomieszczenie i 3 rodzaje firanek, nie wygląda to dobrze.

Jedno pomieszczenie, ale baaaardzo duze.

jedno pomieszczenie, ale baaaardzo duze. i nie firanek, tylko w drzwiach balkonowych sa tylko zaslonki. w wykuszu makarony aod niedawno delikatne podpiete krotkie firanki w kuchni

Ja mam zamiar kupić dwa rodzaje firanek z http://nexterio.pl/14652,14647,14647,Firany-i-zaslony_Firany.html Jedne będą na górze, drugie na dole. Myślę, że będzie to dobrze wyglądało. Nie podoba mi się jak ktoś ma w każdym oknie inną firanę

Makarony są świetne! Uwielbiam je ;) Tylko u córek w pokojach nie ma makaronów bo tam króluje inny styl.

a ja wogóle nie mam firanek. Na oknie wychodzącym na ulicę mam dwie wielkie figury buddy i duzy chinski porcelanowy wazon a na reszcie mam storczyki i mniejsze figurki

ja też w ogóle nie mam firanek i nie będę mieć! mam rolety, można tyle fajnych aranżacji wymyślić bez tych badziewnych firan czy makaronów-sronów, ble ble i jeszcze raz ble

mieszkanie bez firanek nie jest przytulne. Nie widziałam ani jednego "ciepłego" wnętrza bez firanek...

Ja nie mam w ogóle firanek ani dywanów w domu. Jedynie na oknie tarasowym kolorowe zasłony, a na poddaszu rolety. Dzięki temu jest bardzo dużo światła na dole i mało materiałów na których zbiera się kurz i roztocze - tego akurat potrzebuję do dobrego samopoczucia. Sąsiadów mam tylko naprzeciwko, więc poza nimi nikt mi do domu nie zagląda, zresztą nie bardzo mi to przeszkadza.

ja jestem ogromną zwolenniczką firanek i dywanów. Uważam, że w domu od razu jest cieplej, przytulniej. Firany zawsze kupuję tu http://sklep.alpa.pl/ i jestem bardzo zadowolona.

Makarony sa bardzo wygodne. NIe trzeba ich prasować no i dają dużo światła ( przez to bardzo dobrze sprawdzają się w pomieszczeniach z nakierowaniem na północ i wschód). Są różne wzory tak wiec pisanie tutaj,że wszystkie makarony sa kiczowate jest raczej nie na miejscu :0 Sama jestem zdania, że warto jest jednak utrzymać jednorodny styl w domu. Wszystko wygląda dzięki temu o wiele lepiej. U sibie mam dość tradycyjny wystrój. Firanki zamawiałam tutaj: http://firanex.net/firany_do_salonu - nie są z jednego kompletu ale wyglądają podobnie. Dzięki temu nie ma w domu takiego misz maszu.

Wszystko zależy od tego jakie chcesz te firnaki, bo jeżeli są one neutralne, takie jak te http://tekstylia-slask.pl/firany/39-ekran.html, to myślę, że spokojnie będzie git, gorzej jeśli chcesz kombinować z kolorami czy wzorami to doradzam ostrożność

Ja zaraz zamawiam do siebie firanki. W sumie to są takie panele/ekrany. Firanki mi sie nie podobają. Zamawiam na 3 podwójne okna takie same (mam otwarą kuchnie z salonem i jadalnią.)