Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamusie pomocy problem z siusiakem

Polecane posty

Gość gość

Mój synek ma rok i ma bardzo wąski napletek i złapał zapalenie. Mam jeszcze szanse wypracować żeby ładnie skórka schodziła czy konieczny bedzie zabieg ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a od czego to zapalenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarka mówiła że za wąski napletek i pod skórą tworzy sie zapalenie przez to. tak go wyszarpała na siłe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej nie pozwol szarpac lekarce!te france nie znaja się wogole na rzeczy,a mogła uszkodzić dziecko wiesz o tym?moj synek ma prawie 3 latka,nigdy nie pozwoliłabym na siłę szarpnąć.powiedz babie,ze sama ma sobie szarpnąć-walnieta jakas.posłuchaj zapalenie pewnie dlatego się zrobilo,ze była niewlasciwa higiena-tylko od tego.wiem to,bo tez tak mielismy.ogolnie napletek przy myciu trzeba leciutko,ale do oporu odciagnac.wtedy się go myje i spłukuje.mielismy tez problemy dopóki nie dotarłam do opisu jak należy myc chłopca.i naprawdę nie można nic robic na siłe.myje się jak już pisałam lekko,ale do momentu oporu.teraz nie wiem czy powinnas to robic,bo może synek ma obolałego siusiaka dzięki tej debilnej lekarce.nie potrafie ci na to odpowiedzieć,bo go nie widze.polecam jeszcze wykład PRAWDZIWEGO lekarz,ktory zna się na rzeczy!zycze powodzenia i dużo zdrowka dla malucha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co ta lekarka myślała,ze jak szarpnie to mu się powiększy..masakra tak wlasnie się rozrywają napletki i wtedy od tego czasu robia się cuda i potrzebna jest często ingerencja chirurga.nie pozwol na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takiej to ja bym chetnie sama wyszarpala cos na sile, i ona dzieci leczy. Osobiscie znam dwa przypadki, kiedy to wlasnie ranka powstala przez zbyt mocne i nagle sciagniecie napletka bylo przyczyna problemow. Idz do innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje Wam bardzo . Mam nadzeje że bedzie wporządku . Nasza lekarka jest rąbnięta z tego co piszecie :( czyli odciągać aż będzie opór - nie dalej . Jejuś moje biedne dziecko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba pzy każdym przewiajaniu odciągać lekko napletek w dół (do lekkiego oporu) i rano oraz wieczorem smarować hydrokortyzonem 1%. Po miesiącu będzie lepiej. Terapia zlecona prze jednego z najlepszych urlogów dziecięcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasz pediatra mówił nam że bez zabiegu sie nie obejdzie, dostaliśmy skierowanie do chirurga dziecięcego (syn miał trochę ponad 2 lata), dostaliśmy maść Kuterid do smarowania 2 razy dziennie przez miesiąc, wszystko ładnie się odkleiło, mały nawet nie poczuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my uporaliśmy się z tym problemem dzięki jakiejś maści, nie pamiętam jej nazwy, ale na pewno była sterydowa. Zaleciła ją pani chirurg, która nota bene również szarpnęła na siłę... :/ Powiedziała, że ta maść może zdziałać cuda i nawet w ciągu paru tygodni sprawić, że napletek się "poluzuje" i zacznie schodzić, tylko trzeba regularnie próbować ściągać i smarować, rano i wieczorem. I o dziwo, rzeczywiście po trzech tygodniach napletek zaczął w miarę lekko schodzić, zgłosiliśmy się na kontrolę i teraz mamy zalecony tylko Alantan raz dziennie. Wprawdzie na początku był płacz, uciekanie na widok maści itd., ale teraz nawet młody sam sobie potrafi ściągnąć i z powrotem naciągnąć :D miał 3,5 roku, gdy trafił do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jeżeli dziecko ma stan zapalny to najpierw musisz go podleczyć a potem dawać maści sterydowe, może być hydrokortyzon w kremie. A na zapalenie rób okłady z riwanolu na siusiaka . Zwilżasz porzadnie gazik i jak wyschnie to dajesz nowy , ma mieć cały czas mokro. I tak ok 1-2tyg. Potem steryd. I nie odciagaj na siłę bo go pokaleczysz i znowu się zapalenie rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój synek tez mial taki problem bylismy u chirurga, dostał maść, kazała regularnie smarować i lekko odciągać skórkę i problem sam sie rozwiązał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×