Maciej Musiał zabity przez pijanego kierowcę

Wiem, że teoretycznie to dla mnie obcy człowiek, ale przeżyłam szok, gdy się o tym dowiedziałam i normalnie chce mi się ryczeć. Miał przed sobą całe życie, zapowiadał się na świetnego aktora, był według mnie bardzo wartościowym, młodym człowiekiem. I zginął jak wielu innych przez pijanego debila :(:(:(:(

Strażak, ratując ludzi z wraku samochodu zagaduje do pasażera: - Widzi pan? Nie przypiął pan pasów i ma pan połamane żebra... co najmniej. A kierowca zapiął pasy i siedzi sobie spokojniutko... jak żywy.

p******o was z tymi topikami, infantyle

jakoś nigdzie nie mogę potwierdzić tej informacji

Niestety to prawda, jego zaje bistość go oślepiła i niemógł przez to zareagować :(

to ten chłopak z rodzinki?? chyba żartujecie!! nie moge w to uwierzyć!! :(

To bzdury są nigdzie nie ma takiej informacji

http://www.wykop.pl/ramka/1725510/maciek-musial-nie-zyje/ na razie info tylko na takich stronkach, myśle że gdyby była to prawda to całe media by o tym trąbiły

W sobotę, ok. godziny 4, wydarzył się wypadek samochodowy. Śmierć poniósł - jak podaje policja - 18-letni aktor, celebryta - Maciej Musiał. Miało to miejsce na trasie: Warszawa - Łódź, skąd aktor wracał ze spotkania rodzinnego. Sprawcą wypadku był pijany kierowca, który w stanie ciężkim został przewieziony na oddział intensywnej terapii JEŚLI TO NIEPRAWDA, TO DO CIĘŻKIEJ CHOLERY TRZEBA MIEĆ NARYTE W BANI ŻEBY KOGOŚ UŚMIERCAĆ!!!!

http://www.pudelek.pl/artykul/60726/straszny_zart_usmiercili_musiala/

to nie jest prawda i przestańcie w to wierzyć tępaki!!!