Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomóżcie w sprawie sercowej

Polecane posty

Gość gość

Nie oceniajcie mnie bo ten o którym piszę jest żonaty,po prostu napiszcie co myślicie o sytuacji. Poznaliśmy się od razu zaiskrzyło ale nie wiedziałam że ma żone dowiedziałam się jak już duchowo się zbliżylismy ale wciąż kontynuowalismy znajomosc. Nie sypiamy ze soba oczywiscie,spotykamy sie w pracy czy tez korespondujemy. Byłam przeciwna ale cóż potoczyło się i wyznał że mnie kocha..czuje chyba to samo ale on ma zone wiec mu tego nie powiedziałam..ost zakonczyłam tę znajomość był smutny ale narazie sie nie odzywa..pytanie moje brzmi : Czy naprawde mnie kochał? Czy raczej zagrał i czy zonaty facet może zakochać się naprawde bez żadnych gierek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
POMOCY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianna
Dziewczyno uciekaj od niego choćby na koniec świata. Bedziesz cierpiała .Każdy żonaty pobawi się i wraca do żony .Coś na ten temat wiem .Trzym sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×