Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kingsberry

Senność i brak energii

Polecane posty

Gość Kingsberry

Witajcie Forumowicze. Postanowiłem opisać tutaj swój problem... Mam 27 lat, 90kg wagi i 186cm wzrostu. Od bardzo dłuższego czasu zauważyłem u siebie, że jestem ospały i nic mi się nie chce. Jak znajdę sobie jakieś sensowne zajęcie i głębiej nad nim się zastanowię to odechciewa się czegokolwiek. Z koncentracją jest również słabo. Często robię pomyłki w błahych sprawach. Po 5-6 godzinie pracy mam dosyć. Moja wydajność g***townie spada. Czekam w męczarniach aż wybije godzina 15. Czasami po jakimś g***townym ruchu np. schylaniu odczuwam uderzenie gorąca i wrażenie, że serce wyleci mi z klatki piersiowej - bo tak szybko przez chwile bije. Nie wiem skąd to się wzięło. Jak miałem 20-21 lat to bylem w pełni energii. Miałem na wszystko siłę. A teraz... ? Napiszcie proszę co to może być. P.S Nawet teraz chce mi się spać. Jest sobota. Wstałem o godzinie 12stej. całkiem wypoczęty. Nic szczególnego dziś nie robiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Speciall Lucy
zrób sobie badania to może być np cukrzyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingsberry
Hmmm... Też myślałem, że to może być cukrzyca. Tym bardziej, że moja mama ją ma, ale tak od około pół roku. Po zawale podczas badań wykryto u niej cukier. Czy wstępnie mogę zbadać sobie cukier glukometrem? Czy wynik z niego będzie miarodajny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zauważyłam że jeśli zrobię przerwę w pożeraniu witamin (jakiś zestaw wszystkich,obok zdrowego jadła) to wali mi serce mocno i czuję zmęczenie.widocznie zawsze mi czegoś brakuje i też lepiej się czuję jak piję sporo wody a najlepiej jak opijam się świeżo zrobionym sokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingsberry
Jestem kawopojem. Pije po 6-7 kaw dziennie. Dla smaku. Kawa nie działa na mnie pobudzająco. Wiadomą rzeczą jest, że kawa wypłukuje magnez - spada koncentracja i pojawia się senność. Mam takie dni kiedy w ogóle nie spojrzę na kawę a i tak nic mi się nie chce i nie mam tej energii na cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosca
niedoczynnosc tarczycy!!! zbadaj poziom hormonow tarczycy i odzyjesz na nowo! staraj sie tez nie spozywac cukru, moze to byc rowniez insulinoop***osc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pij dużo wody kawę zastąp np. zieloną herbatą i daj sobie dobre paliwo ,żelazo ,watróbka natka wszystko co pomaga w anemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwnsjaxn
autorze masz dziewczynę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwnsjaxn
chyba ma;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingsberry
Mam żonę :) ma to coś do rzeczy? Niedoczynność tarczycy - tego bym się nie spodziewał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musiałbyś mieć dość poważną niedoczynność tarczycy, by dawała takie objawy. Moim zdaniem pozbawiasz się tą kawą sporej ilości magnezu i to jest główna przyczyna mimo, że sam nie dopuszczasz takiej opcji. Ogranicz kawę, przyjmuj przez jakiś czas Magnesium B6 FORTE 1 dziennie musujące. Oprócz tego wypujaj co rano 20 min. przed śniadaniem pół szklanki wody z wyciśniętym sokiem z połowy lub całej cytryny. Nie faszeruj się przypadkiem sztucznym zestawem witamin. Zacznij chodzić po 5 km dziennie bez względu na pogodę, poza wichurami i ulewami oczywiście. Wyreguluj organizm. Wtajesz o 12-tej?!!! Pracujesz o ile dobrze umiem czytać w systemie jednozmianowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingsberry
Poczytałem o niedoczynności tarczycy na Wikipedii. Z wymienionych objawów, trzy pasują do mojej przypadłości: - uczucie zmęczenia, osłabienie, senność, trudności w koncentracji, zaburzenia pamięci, stany depresyjne - łatwe marznięcie, uczucie chłodu - blada skóra - w moim przypadku to blade nogi... Chociaż od kilku lat podczas lata nie mogę się opalić. Tak jakbym był odporny na promienie słoneczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kingsberry
Wcześniej napisałem, że są takie dni kiedy nie pije kawy. Nie mam na nią ochoty. Brałem przez sześć miesięcy Magne B6 w tabletkach, ale bez rezultatów. Często jadam całą cytrynkę :) na zaspokojenie pragnienia. Nie jestem zwolennikiem witamin w tabletkach. Jadam owoce w dużej ilości. Jaki wpływ maja mieć te 5kmtrowe spacery? O 12stej wstałem akurat wczoraj (mamy teraz niedziele). Pracuje w systemie jednozmianowym jednakże ta praca do lekkiej nie należy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ideałem byłby dystans 7-8 kilometrowy truchtem albo szybkim marszem. Jaki sens? Przede wszystkim porządne dotlenienie organizmu, poprawa ukrwienia. Od tego bardzo wiele zależy. Od zaraz możesz również zacząć kurację buraczaną. http://www.naturaity.pl/artykul/121.html poczytaj sobie i może coś dla siebie wybierzesz. Mnie buraczana kuracja niesamowicie podratowała, stosuję ją od wielu miesięcy. Czasami najlepsze rozwiązania są tuż pod ręką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty z 00:39 "gościu" dzięki za wskazówki po podanym linkiem. Niesamowiete właściwości zwyczajnego buraka :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem depresję, ale chyba dobrze się maskowałem w pracy. Sam w domu wpadałem w jakieś melancholie, cofałem się myślami w przeszłość i nie potrafiłem żyć do przodu. Doszedłem do wniosku, że przyczyną jest niskie poczucie własnej wartości. W kontakcie z ludźmi nie potrafiłem podtrzymać rozmowy. Nie wiedziałem o czym mówić. Jedynie z najbliższymi nie miałem tego problemu. Jestem osobą wykształconą, ale nie potrafiłem zrozumieć ani skupić się na tym co ktoś do mnie mówi. Dobrze uczyłem się jedynie samodzielnie. W kółko zapominałem. Niby inteligentny a w oczach innych wychodziłem na idiotę. Pomogło mi oczyszczenie aury ze strony http://energiaduchowa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×