Co sądzicie o takiej znajomości

Oboje wolni, młodzi i bez zobowiązań. Znają się od kilku lat i od początku nadają na tych samych falach. Są jak rodzeństwo, brat z siostrą, najlepiej siebie znają. Podobają się sobie, jest między nimi potężna chemia, całują się często i uprawiają seks, ale wolą pozostać tylko przyjaciółmi, w związku mogłoby im nie wyjść, nie chcą, żeby ktoś ich kontrolował.

znajomość?para? przyjaciele? licho wie co to za związek

To jakiś scenariusz do głupiej komedii romantycznej z hollywood? Jak obie strony sie na to godzą to powodzenia.

Nie, żaden głupi scenariusz. Samo życie. Kocham mojego przyjaciela, pociąga mnie fizycznie, ale nie chcę się z nikim wiązać i on zresztą też.

f****ng friends

Para niedojrzałych emocjonalnie ludków.

Poczekaj, jak on się zakocha w innej i powie Ci adieu. Od razu będziesz się chciała wiązać.

tak jestem za !

"oboje nie chcą się wiązać"... dziewczyno, sobie wmawiasz, czy komu? czym to się różni od związku? słowem, które nie zostało powiedziane, a którego brak pozwala legalnie sobie r****ć na boku. tak jak ktoś napisał, niech się któreś zakocha i nagle przestanie sypiać, całować i się kontaktować z tą dotychczas "najważniejszą" osobą, "przyjacielem". zweryfikujesz to bardzo boleśnie.