Mój chłopak ogląda panienki na żywo

Początkowo zauwazylam u narzeczonego w historii,ze wchodzi na strony p***o :( A ostatnio w historii (którą oczywiscie usuwa,ale jak wiadomo idzie to odtworzyc) zobaczylam,ze wchodzi na strony gdzie są panienki na zywo :(( Probowalam z nim o tym rozmawiac,ale on sie wypiera ! przysiegal,ze nie... A ja przeciez wiem... co robic ?

Sprawdź czy przelewa tam pieniądze, jak tak do go zostaw. Smsy z potwierdzeniem wpłaty czy coś w ten deseń. Jak wlazi tam żeby pooglądać to jest to raczej niegroźne.

Powiedz mi jak to mozna sprawdzic? Gdyby wysylal to smsem tak ? Myslisz,ze nie grozne ?? ale to strasznie wkurzajace,ze te laski sie tam rozbieraja, wypinają i wgl a on na to patrzy... Wiem,ze faceci tacy sa,ale to przykre strasznie... Boje sie,ze robi to ze mną a mysli o nich... Znam go i czasami ma takie dziwne miny jak skonczymy to robic.. jak sadzicie dlaczego ??

no i co z tego. to ty oglądaj wielkie czarne pały na redtube, włącz sobie do kolacji. zobaczysz jaką wtedy będzie miał dopiero dziwną minę ;)

Okej, spokojnie zaczynasz się nakrecać. Jeżeli nie dał tam ani złotówki, naprawdę się nie martw, a jak płaci tym d*****m to pozyczę Ci kij golfowy, ładnie mu do łba można nim natrzaskać, że jest choyem. Sprawdź jego tel. Sprawdź jego mail, może będzie login, nazwa Jak masz dostęp do jego konta - sprawdź.

Dzięki bardzo za rade :) Mam dostep i tel juz sprawdzalam i czysto,e mail tez ... ale uwierz mi,ze z niego straszy skąpiec .... wiec watpie,zeby wydal chociazby 1zl na cos takiego.. a nawet gdyby to chetnie bym pozyczyla ten kij golfoowy od ciebie... Tylko wiesz co jak ja o tym mysle... to dla mnie to jest cos takiego jakby on sobie zawowal panienke do siebie i kazal jej sie "rozbierac,krecic tylkiem" itd rozumiesz mnie?

Wiesz jeszcze ci powiem: Między nami naprawde uklada sie okej, kochamy sie. Okazujemy sobie uczucia,ale jak idzie jakas ladna laska spojrzy sie... i wchodzi na ten chat, nie moge tego pojac... Nie chwalac sie,zeby nie bylo ja jestem atrakcyjna kobieta... dlugie,czarnw wlosy, sylwetka okej, biust spory:p to czego on jeszcze szuka?

Rozumiem doskonale, ale bez kasy to niemożliwe, nawet gdyby był zlotoustym i nakłonił jakąś panienkę żeby mu za darmo zrobiła pokaz, to i tak musi mieć co najmniej 10 zetonow, bo taki pokazik musi mieć ustalona minimalną stawkę. Nie może być za darmo, fizycznie. A jak na ogólnym rzuca hasła "kręć dupa" to i tak nikt tego raczej nie przeczyta, bo takie hasła są wrzucane raz na 0,5sec. Jaki to portal, pokażgóra*? * przetłumacz na ang, włącza mi się ze spamuje.

Czyli nie powinnam sie przejmowac jesli wchodzi i tylko patrzy... ? To stronka p***o media i tam sa te czaty ...

Hmmm musisz mi dac namiary do tej stronki, bo nie wiem co to, a to dość istotne. Co powiesz żeby dac mu pstryczek w nos i udawać że umawiamy sie na kamerkę/czat? Ciekawe co by zrobił :D

nie moge pisac,bo tresc uznana za spam czemu?

Bo to spam z reklamą, dawaj na maila, mam w profilu.

Tą stronkę kojarze bo bardzo często wyskakuje jako reklama. Dużo jest w historii o niej? Może się okazać że wcale tego nie ogląda.

No to sie w sumie wyswietla jako jedno wiesz? w sensie jeden adres, na ktorym byl... ale na tej p***o media byl,wiec musial tam wejsc... chocby przypadkowo,bo on na bank nie wiedzial wczesnie o czyms takim...

Zainstaluj program śledzący oglądane strony, albo program zapisujacy to co piszesz na klawiaturze :p moim zdaniem to reklamy, chyba ze tego p***o media jest linkow od groma. Mamy polskie 100x lepsze kamerki. Nie to że widziałem, znajomy mi tak powiedział xd

Jest cos takiego,serio ? a nawet gdybym mu zainstalowala nie zorientuje sie,ze ma to zainstalowane? ale o co chodzi z tym co napisales,ze znajomy ci powiedzial, nie rozumiem?

Te strony co podalas to są chyba z usa. Po co kaleczyc język jak mamy nasze własne kamerki i czaty. Nie masz sie o co martwić, bo przecież nie umowi się z żadna Brazylijka. Myślałem ze to będą polskie portale, ale na zagraniacznych to tak jakby zwykłe p***o oglądał.

Jemu nie chodzi o umawianie sie,ale o oglądanie. Jestem pewna. Ale pwoiedz mi to oprogramoanie o ktorym pisales jak to dziala?

Na zasadzie wirusa. Ale jak on ogląda to nic się nie przejmuj :) oczywiście niech wie że nie ma na to akceptacji. Inny problem jest, ze masz niskie poczucie własnej wartości, stąd m.in. strach przed tego typu kamerkami i mijanymi kobietami.

On wie jaki mam stosunek do tego. Jest jakis sposob,aby wumusic na nim prawde? boje sie,ze kiedys mnie zdradzi :(( oj ta mam niskie poczucie wartosci, on mi nigdy nie mowi "jestes piekna" "slicznie wygladasz" Ja jestem z nim 4 lata i kurde naprawde czesciej to slysze od obych facetow idac ulica...

Hmm, mieszkacie razem? Wiesz jak to jest, nam się wydaje ze jak raz powiemy "kocham Cię" to wystarczy na zawsze :) Nie stresuj się, ogladalaś incepcję? Zaczynasz sama podkladac mu myśl do głowy o zdradzie. Podejrzewasz go o to, że może zrobić, więc kiedyś może to zrobi.

Mieszkamy,ale tylko od pon-czw (studiujemy w tym samym miescie) a na weekendy zjezdzamy do domu? Nie ogladalam,polecasz? O kurde.... on mi powiedzial to samo,ze jak bede tak ciagle tak przezywac i mu gadac takie rozne rzeczy i mu truc o tych stronach p***o to w koncu kieyds tak zrobi ;// cytuje "Wyjde z domu i... " ;/;/ nie dokonczyl... a ty teraz napisales cos pdodbnego.

Sama widzisz. A incepcje polecam prosto z serca, o ile lubisz sensację w ktorej jest bardzo rozbudowana fabuła. Porownalbym to poniekąd do Atlasu Chmur, ale w incepcji więcej sie dzieje.

A dlaczego zapytales czy mieszkamy razem? Oki,obejrze,dzieki :)) Czy na koniec molgbys mi dac jakas rade?? W sensie czy nic nie wspominac mu o tych stronkach, nie reagowac ani nic?? Moze nie powinnam mu mowic "kocham" i zaczekac az sie zorientuje,ze przestalam? moze wtedy sam powie pierwszy ?? On mi tylko raz powiedzial,ze mnie kocha na poczatku znajomosci... Potem jak juz 3 razy aby napisal przez 4 lata w smsie...

Pytałem bo chciałem wiedzieć czy masz go na oku ;) Moja rada, faceci czasem lubią sobie obejrzeć p***o, dla nas to normalne, dla Was niezrozumiałe. Nie ma potrzeby go za to karać, to nie groźne. Co do okazywania uczuć, Ty sama chyba nie jesteś tu do końca Okej ;) bo nie mówisz mu o tym, że boli Cię to, że nie mówi Ci kocham. O to walcz, aż się nauczy. Życzę Wam jak najlepiej i powodzenia :)

Mowilam mu wiele razy, naprawde... A on powiedzial,ze ciezko mu wyrazac uczucia i,ze on jest zdania,ze im rzadziej sie mowi kocham, tym wieksze to ma znaczenie. Nie dziekuje,aby nie zapeszyc :) dzieki ci za wszystko. 3 maj sie :))