Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ginorossi

teściowa zarobiła awanturę bo wyrzuciłam chleb do kosza

Polecane posty

Gość gość
Ja mieszkam w malym miescie i z tego co zauwazylam wielu ludzi zaczelo bardziej szanowac jedzenie.Po prostu wkladaja chleb lub inne produkty do reklamowki i wieszaja obok kontenerow na smieci,lub na jakims plocie.Biedni wezma wszycho,znika doslownie po chwili.A chleb mozna troche rozdrobnic i rzucic na trawnik,ptaki zjedza.To az tak wielkie poswiecenie,autorko?Korona Ci spadnie z glowy?Zreszta i tak zrobisz swoje,po co ta czcza dyskusja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie znoszę wyrzucania chleba ale co mam z nim zrobić?Jestem zazwyczaj sama z dzieckiem.Kupuję jeden bochenek na 3 dni a i tak często zostaje.U nas jest zakaz wieszania reklamówek z chlebem na śmietnikach.Mogłabym od czasu do czasu przejść się do parku nakarmić kaczki i łabędzie (jest tam sadzawka) ale nie wolno ich karmić... Wcześniej mieszkałam w malej miejscowości to stary chleb można było wieszać na śmietnikach albo dokarmiać kaczki nad rzeką.A tu nic nie wolno... Wysypywanie pieczywa na trawniki gołębiom to też kiepski pomysł.Często ptaki tego nie dojedzą i leży taka przemoczona gnijąca breja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja teściowa nie miała prawa się tak zachować,ale mogła to powiedzieć spokojnie.Ja też nie wyrzucam chleba.Mam karmnik.Piszesz,że nie lubisz swojej teściowej,ale dlaczego?Pamiętaj to jest starsza osoba.Ma swoje nawyki,przyzwyczajenia.Nie mieszka z Wami.Postaraj się chociaż 1 dzień.Sądzę,że ona to czuje,że jej nie lubisz.Pamiętaj ty też będziesz kiedyś starszą osobą.Ja jestem po rozwodzie,ale moja teściowa jest najwspanialsza do teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Piszesz, ze nie lubisz swojej tesciowej, ale dlaczego?'' Tos zapytala. Najpewniej dlatego, ze jak ja ludzie zapraszaja na kolacje, wyskakuje na nich z morda o byle co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z czerstwego chleba robię tosty, z czerstwych bułek robię bułkę tartą. Gdy kromka upadnie na podłogę, całuję tak jak już ktoś tu pisał, tak mnie babcia nauczyła i ja tego będe uczyć swoje dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chleb to taki sam produkt jak np. jabłko albo mieso :O jak sie robi stary to sie wyrzuca, a nie sie zap**dza po 20 km na wies zeby sypac go kurom jak skonczony debil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niezjedzony chleb kraje na kromki, suszę a potem mielę w maszynę na bulke tartą. Nic sie nie marnuje. Teściowa nie powinna krzyczeć ale nie dziwie sie ze sie zdenerwowana -no ale ja wychowałem sie w rodzinie gdzie szanuje sie jedzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powinna robić awantury, ale chleba się nie wyrzuca tak jest to przyjęte. u nas wiesza się w reklamówce koło kosza, zawsze ktoś weżmie nawet dla kotów czy dla ptaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa cie nie nawidzi. Ja tez probuje chleba nie wyrzucac, ajak juz musze to go caluje i pozniej wyrzucam. Tak sie robi na Slasku.Jednak wcale sie nie oburzam jezeli inni poprostu go wyrzucaja. Ona Cie nie nawidzi a chleb byl tylko pretekstem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nauczona jestem przez babcie calowac chleb,ktory upadnie A babcia krakowianka z dziada ,pradziada .Moze to krakowskie centusiowanie:) ,ale tak mnie wychowano,ze nie marnuje zywnosci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinapaulina
dziękuję za wszystkie wypowiedzi :) to nie jest tak, że nie szanuję jedzenia, po prostu miałam stary chleb i wyrzuciłam. mogę prosić przepis na te grzanki z czosnkiem? :) a teściowa nie znosi mnie dlatego, że nie możemy mieć dzieci i to z mojego powodu, miałam wypadek samochodowy i bardzo poważne uszkodzenie miednicy i narządów wewnętrznych. jej zdaniem Paweł powinien mnie zostawić dla płodnej babki, ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chleba nie wolno wyrzucac do kosza! Do chleba trzeba miec szacunek, bo rodzi się raz w roku. Ja również całuję jak mi upadnie tak robiła moja babcia i robi mama i moje dziecko też tego nauczę. :) Ktoś wcześniej napisał, że można ususzyc i zmielic na bułkę tartą. Acha i to wcale nie jet prawdą że w piekarniach wyrzucają do kontenerów stary chleb.Oni go suszą i mielą na bułkę tartą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys mialam taki okres kiedy nie bylo mnie stac na chleb ( utrzrzymuje sie sama ) Teraz juz jest lepiej mam stala prace ale nigdy w zyciu nie wyrzucilabym chleba, wole go pokruszyc i dac wroblom albo bezdomnym kotom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Do chleba trzeba miec szacunek, bo rodzi się raz w roku.'' Czy moge poprosic o wytlumaczenie tego zdania? Ciekawe, na co zuzywacie tyle tartej bulki. I co robicie, kiedy taka tarta bulka robi sie stara. Czy to juz nie chleb i mozna wyrzucic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamietam jak mówili w regionalnym programie, ze ktos wysypał mase chlebów- kilkadziesiat sztuk do lasu, i potem prokuratura szukała tej osoby... ktos chciał dobrze, chyba jakis piekarz, co mu został towar niesprzedany, a ci musieli mu robic problemy... ogólnie to chore, ze trzeba zywnosc wywalac tzn sklepy ze musza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcial dobrze wyrzucajac sterte odpadkow do lasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Awantura o takie coś? Co za idiotka. Autorko, nie przejmuj się gadaniem ludzi, którym brakuje piątej klepki. Rozumiem, że może to się nie podobać, ale to co niektórzy tutaj piszą jest po prostu śmieszne. Ty rób dalej swoje. Jak masz bagietkę to zamrażaj, chleb chyba też można. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no normalnego chleba, dla zwierzat... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe, ktore to zwierzeta lesne gustuja w kupach starego, rozmieklego chleba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlenkaaaaaaaaaaaaaaa
możesz sobie kupować nawet po trzy chleby na dzień i je wyrzucać- to TWOJE pieniądze, a chleb nie jest istotą żywą, żeby go tak personalizować, naprawdę, nie róbcie z siebie idiotów! oczywiście u mnie w domu też tak się mówiło, że się nie wyrzuca, że kiedyś zabraknie, ale bez przesady, że trochę się wyrzuca i taka awantura! Po pierwsze- nie miała prawa cokolwiek krytykować, choćbyś wyrzucała codziennie kilo mięsa tak o, to Twoja sprawa. Druga kwestia, że pamiętaj, że podczas wojny o kromkę ludzie się dosłowwnie zabijali i g****ili, matka Twojej teściowej jej to opowiadała z autopsjii, stąd takie mocne podejście- to tak, żebys choć trochę postarała się jej wybaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro dwudniowy chleb jest dla ciebie stary to oddaj sąsiadom. Już oni na pewno będą wiedzieli co z nim zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, jak wy, ale ja nie lubie bułki tartej z chleba :) jakkolwiek to zabrzmiało ewentualnie z niewielka domieszka chleba, ale sam chleb nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli musze wyrzucic resztke chleba,bo np.splesnial,to zazwyczaj robie to wtedy jak jestem sama w kuchni i zawijam w reklamowke,aby nikt sie nie natknal, kto wrazliwszy. Troche empatii. A tesciowa powinna sie opamietac, Ty takze, ale rozumiem Was obie. Obie powinnyscie uszanowac swoj szacunek - jej do religii, Twoj do wolnosci w swym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuje tak żeby wszystko zużyć i nie wyrzucać ale ciemnogród jaki reprezentuje głównie starsze pokolenie to przesada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ''Do chleba trzeba miec szacunek, bo rodzi się raz w roku.'' Czy moge poprosic o wytlumaczenie tego zdania? Ciekawe, na co zuzywacie tyle tartej bulki. I co robicie, kiedy taka tarta bulka robi sie stara. Czy to juz nie chleb i mozna wyrzucic? x x x x co za los wstawil ten tekst.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
gdy to czytam śmieje się :) Cała awantura wydaje się baaaaaaaardzo zabawna :) nie stresuj się dziewczyno! Wyluzuj ....... Na święta do pieroga wigilijnego włóż jej muchomora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
Trzeba bylo jej powiedzieć ze wyrzuciłaś chleb do kosza ponieważ nie chciałaś jej podtruwać glikemem ! i nie chciałaś faszerować rodziny spulchniaczami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkaaaa
mogłaś rzucić go ptaką przed dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to już jest w polskiej tradycji ze chleb jest czymś wyjątkowym - mimo że ma kupę chemii,spulchniaczy, ulepszaczy i innego badziewia. Ale wiara i tradycja robią swoje i trzeba zwłaszcza starszych ludzi zrozumieć że uważają wyrzucenie chleba za coś niewyobrażalnego. Piszę że trzeba zrozumiec ale na myśli mam zrozumienie pogladów twojej tesciowej... bo jej zachowanie juz nie jest zrozumiałe ani nawet akceptowalne. Jej wiek ani przekonania nie dają jej prawa do robienia ci awantur w twoim własnym domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przeczytałam wszystkich opinii ale cieszy mnie że wiele osób uważa ze chleba nie powinno się wyrzucać..Ja wynoszę dla ptaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×