teściowa zarobiła awanturę bo wyrzuciłam chleb do kosza

"''Do chleba trzeba miec szacunek, bo rodzi się raz w roku.'' Czy moge poprosic o wytlumaczenie tego zdania?" //// Najprawdopodobniej chodziło o to,że zboże z którego robi się chleb,"rodzi"(tak się mówi na wsi) się raz w roku.

:D ten dziesijszy chleb szybko sie psuje pleśnieje nie nadaje sie dla zwierząt. jak jest juz stary nadaje sie do utylizacji , to trucizna

Zanim wrzucisz chleb do kosza stań i zastanów się czy w przyszłości nie będziesz musieć go z niego wyjmować.Ale kogo życie batem nie popieści temu na nic inne boleści ;)

Ty miałam rację, teściowa to jakieś średniowiecze, nie mamy wojny a poza tym nie wiadomo co piekarze ładują do tego chleba, no i jeszcze jedno, jakbyś nie kupiła mniej chleba to by piekarz nie zarobił, a on też musi z czegoś żyć, nie przejmuj się, starsi ludzie mają odpały, powtarzają różne brednie i nie zastanawiają się nad niczym

teściowa kretynka

bo jebn..e

Ja czerstwiejszy chleb (pieczywo) kroję w kromki, kładę na blasze i suszę w ciepłym piekarniku z pół godzinki. Wyłączam piekarnik i zostawiam. Pieczywo się suszy z 2 dni, potem wkładam do robota kuchennego i mam tartą bułkę. :-) Teściową rozumiem bo u nas w domu nie można było położyć chleba dnem do góry! To była dopiero "tragedia" :-) Oczywiście wolnoć Tomku w swoim domku. Wyciągłabym chleb z kosza i dała teściowej. Z uśmiechem na twarzy, a co! :-)

U mnie chleba nigdy nie wyrzuci sie do śmietnika ! Wystarczy go wysuszyć i jest bułka tarta czy można dodać do kotletów.

Masz zadzo w d***e, ptaki za oknem chetnie zjedzom. W smietniku szczury karmisz lajzo:-)

nie wyrzucaj http://www.naszawiedza.pl/chleb-nasz-powszedni/