Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Reakcja mojej matki na moją ciążę

Polecane posty

Gość gość

Mam 30 lat,jestem ponad 6 lat po ślubie,mamy czteroletnią córkę.Jestem w kolejnej ciąży(planowanej).Teściowie bardzo się cieszą,jak zresztą cała rodzina.Prawie cała...Reakcja mojej matki mnie dobiła.Cytuję:No...niewiem,czy dobrze zrobiłaś...ty weź się jeszcze zastanów.Od jednego dziecka kobieta jest przemęczona,a co dopiero od dwóch.A jak cię mąż zostawi?Zamiast z jednym zostaniesz z dwoma.A jak się urodzi chore?A jak będzie z downem?A jak starsza pójdzie za dwa lata do szkoły,to zamiast poświęcić jej cały czas na naukę,będziesz musiała się zajmować jeszcze jednym...'' Może nie oczekiwałam od niej euforii,ale ona to mówiła takim tonem,jakbym była jakąś nastolatką,która wpadła :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jednym slowem: wyskrob sie corus bo dzieci to tylko klopoty zapytaj mamusi czy zaluje ze cie urodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakaw
To juz moja lepiej zareagowała jak miałam 19 lat :P nieno , nie ładnie , obawy mogła zostawić sobie a nie Tobie o tym mówić.. jescze mama Twoja na dodatek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie tak to odebrałam,jak powiedziała,,ty się jeszcze zastanów''.Nad czym,skoro jest już po fakcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggoosscc
Nie przejmuj sie,moja mama zareagowała tak :no zszokowałaś mnie,czekaj niech ochłonę,w szoku jestem,zatkało mnie. Ciąza tez planowana,kiedys jej mowilam ze bedziemy sie starc za jakis czas,a jej reakcja była taka, jak bym ja co najmniej bezpłodna byla.Mysle ze bierze sie to stad ,ze w glowie rodzicow ,ciaza to klopot :)Mysle ze moja mama tak to odbiera,nie rozumie ze ktos moze chciec i sie z tego cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 29 maz 34 rok po slubie.... jestem w 15tyg moja matka nie wie..reakcj bedie podobna wiec odciagam jak moge ten moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wasze matki to naprawde suki, innego slowa nie znajduje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachowujecie sie jak smarkule po co wogole sie tym zajmowac co to kogo obchodzi idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja matka podzieliła się z Tobą swoimi obawami, to nie znaczy że musisz je brać do siebie i ją za nie oceniać. Ona się obawia o Twoje dobro, zapamiętaj to sobie, bo pewnie tak samo będziesz strofować córkę. Rośnij w siłę pomimo to, dziecko to mnóstwo wyrzeczeń, Ty też byłaś dzieckiem, tak jak i Twoja matka. Przez Twoją matkę przemawiają pretensje o niedoścignione dla niej pragnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przesadzacie... Przecież nic takiego ci nie powiedziała, jesteście przewrażliwione księżniczki, które za dobre miały życie. Zwyczajnie ci powiedziała o swoich obawach, wystarczy przyjąć na klatę i tyle. Drama queen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak powiedzialam mamie o drugiej ( planowanej) ciazy nastapila cisza I padlo pytanie " I co ty teraz zrobisz z tym problemem? " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arizona2017c
Myślę, że Twoja mama na jakieś problemy emocjonalne. Ciesz się dziewczyno ciążą i miej w nosie opinie innych. Im szybciej odetniesz się emocjonalnie od toksycznej matki tym lepiej dla Ciebie. I pamiętaj o jednym dzieci w łonie matki praktycznie od poczęcia odczuwają emocje i nastroje mamy, więc skupianie się na tym, że Twoja mama projektuje JEJ strachy na TWOJE życie szkodzi Tobie i dziecku, w najgorszym wypadku może skończyć się poronieniem. Jeśli Twój rodzic odbiera Ci euforię cieszenia się TWOIM DZIECKIEM staje się zagrożeniem dla TWOJEJ rodziny i dobrostanu TWOICH dzieci. Zastanów się co jest dla Ciebie priorytetem, dobrostan Twój, Twojego męża i Twoich dzieci, czy opinie Twojej matki. Życzę wspaniałej ciąży i cudownego maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Toksycznej matki"??? Nazywasz ją toksyczną matką, bo miała wątpliwości i obawy związane z ciążą? Puknij się w łeb, babo! Ma zrywać kontakt z matką, bo ta się jej pytała, czy rzeczywiście chce mieć dziecko? Niektórzy to są naprawdę głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walnela głupim tekstem ,ale z drugiej strony matki często się boja o corki -czyli w razie rozwodu itp....jk daja sobie rade tylko nie kazda matka powie to glosno ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reakcja matki autorki topiku wcale nie wyrażała troski o nią ...jak można tak powiedzieć dorosłej, samodzielnej córce...to weź się jeszcze zastanów..to znaczy co? Ma usnąć, mimo,że planowała, bo dziecko to wyrzeczenia i kłopoty? Ciekawe , którym z kolei była dzieckiem autorka , a jak drugim, to jak miała się poczuć? Podejście matki..hm jak już sobie pomyślała, to mogła przynajmniej głośno nie wyrażać swojej " cennej" opinii...Autorka już jest w ciąży ( planowanej!!!), będzie to wnuk lub wnuczka tej " babci", ludzie, ale prostactwo ze strony tej matki... Ciekawe, którym z kolei dzieckiem ta mama była .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łał, zupełnie jakbym czytała o swojej matce. Mimo tego, że wiedziała, że staramy się o drugie dziecko ciągle mi powtarzała "bo wiesz, żeby nie zajść w ciążę trzeba uprawiać seks pod koniec cyklu, inaczej będzie dziecko". A wiedziała, że chcemy je mieć :o Ja zaszłam w końcu w ciążę tylko pokręciła głową i powiedziała "a tyle razy ci powtarzałam". Jest ostro j******a, co zrobić :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka rzeczywiście ' podbudowała" - córkę, do tego jeszcze w ciąży...jak cię mąż zostawi itp....mogła w ogóle zabronić jej wychodzenia za mąż...jak już taka troskliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto jest zmęczony przy jednym dziecku ? haha przecież to nie problem,przy 3 to już hard core :D Planowaliscie,zaszłaś,ciesz się ! Wasza decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz dobre relacje z mama? bo moja mama prosta kobieta z kazdej ciazy sie cieszyla,a z pierwszej ro po slubie tez mimo ze mialamdopiero 23lata no przykre to ale pogadaj z nia, powiedz jej ze ci przykro, bo planowaliscie ciaze, macie za co zyc i powinna sie cieszyc waszym szczesciem, mozemiala zly dzien, choc to jej nie usprawiedliwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastepnym razem zacznij od slow ,z wielkim usmiechem , przynosze radosna nowine mamo , hehe i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdroszcze innym ludziom wlasnie takich matek "prostych kobiet". Moja jest wielka dama w swoim mniemaniu i reakcje ma podobne jak mama autorki. Dzieci to klopoty, niewdziecznicy, duzo roboty, a w ogole to lepiej pilnuj pracy, bo pewne wylecisz (nadmienie, ze pracuje od "zawsze", dla matki jednak moja praca nie jest dosc dobra, bo nie jestem ani lekarzem, ani porgramista, wiec skucha). Dlatego o obu ciazach dowiedziala sie w moim 3 trymestrze. Mieszkam z agranica, wiec bylo latwiej. Ale teraz bardzo cieszy sie z wnukow. Wiec nawet moja kochana damulka stala sie regularna babcia (bez zadnego nalegania czy proszenia, tak sie po prostu stalo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×