Gość melodyja Napisano Listopad 10, 2013 Czesc. Opowiem wam pewna historie która przeżyłam. chce sie was poradzic co byscie zrobili na moim miejscu. zaczne od poczatku. Jestem z chłopakiem od 2 lat, moje uczucie do niego sie wypaliło, jestem poprostu do niego przyzwyczajona. jesli chodzi o seks, nie pamietam kiedy go uprawialismy choc mieszkamy razem, jesli do czegos ma dojsc lub jestem w trakcie wogóle nie czuje zadnej przyjemnosi, moge myslec wtedy całkowiicie o czyms innym. Wydaje mi sie że ja go nie pociagam i on mnie tez. w pracy poznałam takiego faceta 7 lat starszy ode mnie, od razu spodobał mi sie jego charakter i poczucie humoru, taka niezaleznosc do swiata robi to na co ma ochote, zaraził mnie różnymi zainteresowaniami, bo dotąd tylko dom, sprzatnie, gotowanie. a on zabrał mnie na morze, bo powiedział że kocha morze i pokazał mi wiele ciekawych miejsc, poprostu zainspirował mnie. I tak z dnia na dzień coraz bardziej siebie pragnelismy, aż doszło do niesmiałego pocałunku aż w końcu po raz pierwszy poczułam przyjemnosc z stosunku seksualnego z mezczyzną. cudowne uczucie. tylko niewiem co mam robic bo mam taka sytuacje że musze mieszkac z kims bo sama sie nie utrzymam, wiec boje sie z nim zerwac bo mnie samej stac nie bedzie mieszkac w miescie...pomóżcie jakies sensowne rady? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach