czy wypada myc okna w swieto niepodleglosci znak zapytania

Jw

jak sie przejmujesz takimi bzdurami, to pewnie nie... :p ja mam w tyłku te rzeczy, typu czy wypada, z reguły kazda niedziele np. robie generalny porzadek bo to tak nudny dzien ze szok

ja też sprzątam w niedzielę, bo tak mi akurat pasuje z rozkładu weekendu i innych zajęć i nie zastanawiam się, czy wypada, czy nie, tylko robie tak, jak mi odpowiada

Jeśli mieszkasz w małej mieścinie, gdzie każdy na każdego zerka to pewnie lepiej nie. A jeśli jesteś z dużego miasta, to nie krępuj się :D Nawet raz słyszałam, że w niedziele się nie pierze i nie odkurza.... dla mnie to abstrakcja i normalnie w niedzielę sprzątam/ piorę/ odkurzam jeśli jest potrzeba.

tak, ja czekam az maz wstanie i biore sie za porzadki. Swieto za mnie tego nie zrobi.

tak wilgoć mokro i okna myc

Dzieki za odpowiedzi w sumie to indywidualna sprawa-macie racje :D

Ot, Polacy :( że w niedzielę, to ok, Boga każdy moze mieć w d***e, ale żeby własną tożsamość? Za komuny mandat się płaciło jak pranie wisiało na 1 maja. Szmaciarze, nie naród.

ja tez dzis mylam i gdzies mam co inni o tym mysla w tygodniu pracuje to kiedy mam to zrobic w nocy??/

No właśnie dlatego jak głupi tłuk pracujesz cały tydzień. Bo gdybyś miała siebie za wartościowego obywatela to zarobiłabyś i miała czas na odpoczynek i świętowanie. A tak, to dobrze ci tak. Pracuj, rób, tyle jesteś warta. A każdy normalny, odpoczywał. I dalej miej w d***e, co inni powiedzą. A powiedzą, żeś głupia jak but.

Myj kiedy masz czas i ochote.Nikt za ciebie zycia nie przezyje.

Jak głupia, to musi myć sama. Ale na nic innego ten naród nie zasługuje. skoro sam dla siebie nie ma szacunku, nie ma poczucie tego, że 11 listopada zdażyło się coś takiego, że te k***a nieszczęsne okna może myć we własnym kraju.