Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy każda ładna kobieta pragnie być wytancowana na imprezie

Polecane posty

Gość gość

?czy sa takie ładne co nieprzepadaja zatym i wola byc w cieniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak chodzilam na imprezy z kolezanka, to ona bardzo lubila, wrecz sie wkurzala jak ktos wybieral mnie :D A ja tam nie bardzo, tzn. fajnie ze sie podobam komus, lubie to, ale juz tanczyc nie lubie, bo faceci zaraz obłapiaja itp. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bolek wypierrrrrrdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to lubiłaś w koncu to tańczenie czy nie bo napisałaś tak i tak ;p czyli wolałabyś nietańczyć a gadac czy tańczyć i coś gadać ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tj pytanie retoryczne nie znam takiej która nie lubi tanczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mnie niepociweszyłaś ;( czyli niezadowole dziewczyny nato by wychodziło ;( ehh że ktoś wymyślił tańczenie a potem ktoś wymyślił śmiacie sie z inych i potem jest taki pasztet tani co sie go zjeść nieda .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pocieszyłaś * nie zadowole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pocieche moge powiedziec ze sa rózne stopnie trudnosci sa tacy co potrafia jak moi kuzyni i brat tanczyc rewelacyjnie sa tacy którzy jakby ich prad pokopał ale wsytdu nie zrobia bo znaja podstawowe kroki i sa ciamajdy jak mój nigdzie z nim nie chodze bo jak mam siedziec to pitole taki interes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja taka jestem! blondynka, 168cm wzrostu, 50kg, 21 lat i z twarzy też myślę jestem ok i zawsze wszyscy chcą mnie na siłę zaciągnąc do tanca i nikt nie rozumie, że ja nie lubie, nie chcę, nie sprawia mi to przyjemności. w dodatku słucham trochę innej muzyki niz dzisiejszy 'pop', czy tez muzyka typowo weselna i podskakiwanie w rytm takich przebojów poprostu mnie irytuje. na szczęscie mam faceta, który równiez nienawidzi tanczyc, więc mam swiety spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh cieżka sprawa muj kumpel dobże tańczy i mu to nawet ini przyznawali a wtedy wiadomo ego idzie do góry i sie fajnie tańczy i wierzy w siebie a jak człowiek prubuje to masakra ja niewiem czy bym po nogach nie tlocił zreszta kiedyś chyba spróbuje jak pujde jeszcze na impreze chc sie tego boje jak diabli bo niechce sie pogrążyć w oczach fajnej dziewczyny ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu blondyno wolna niejesteś he he . musze sobie usiebie coś poszukac bo mnie wnerwia życie samotnika wnerwia ! ani skim pogadac ani wyjść no nic dosłownie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój miał inne zalety wiec ten taniec mu odpósciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale tak to jest irytujace niedawać komuś sadysfakcji z siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×