Gość kopwheli Napisano Listopad 11, 2013 Maz czesto wyjezdza na pare dni w delegacje sluzbowo,z nami mieszka jego tata jest wdowcem ma 50 lat jest bardzo przystojny,zeby nie byl tata mojego meza to bym juz dawno z nim sie kochala bo bardzo mnie pociaga ale w tym wypadku to nie pasuje i nie wiem jak wyjsc z tej sytuacji,jak maz wyjedzie to zostaje tylko ja z nim jak tylko moze to mi przygaduje i nadskakuje ale wszystko co robi to bardzo inteligentnie i nic na sile.Juz z nim rozmawialam to tylko tyle sie dowiedzialam ze jesli do czegosc dopuszcze to moge byc pewna ze to bedzie najwieksza jego tajemnica a ja ze nie bede zalowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach