Mamusie dzieci z małą różnicą wieku łączmy się

10 b.r. maja zostałam mamą po raz pierwszy. Bardzo chcieliśmy, żeby nasz synek długo nie był bez rodzeństwa, max po pierwszych urodzinach planowaliśmy drugie dziecko,a tu klops- natura zrobiła co chciała i rodzicami zostaniemy jeszcze w kwietniu :) Zastanawiam się czy jest tu jakaś mama, której dzieci też niewiele czasu dzieli, może ktoś opowie jaki sajgon w domu będzie panował? :P

Ja mam 17 mies między starszymi. W sumie wtedy mi się wydawało ze to super rożnica i wszystko da się tak zrobić zeby bylo dobrze. Teraz zastanawiam się jak to ogarnęłam ;)

u nas niecały rok, trochę mnei to przeraża- roczne dziecko, uczące się chodzić i niemowlę ... Mam sąsiadkę, u której dziecko drugie urodziło się po 10 miesiącach, ale ona do pomocy miała teściową ;) A Ty sama dawałaś sobie radę czy też z pomocy na co dzień korzystałaś?

Sama, ale u mnie już bylo "z górki" bo starsza chodziła jak się maluch urodził. Wózek dla 2 nawet nam się nie sprawdził specjalnie bo córka wolala chodzić kolo wozka i calkiem grzeczna była. Dasz rade! Myślę ze się dostaje tyle siły i wytrwalosci ile sytuacja tego wymaga :) Zresztą zobaczysz jak wrocisz z maluchem do domu to to starsze mimo ze jeszcze nieporadne itd to ci sie jednak już takie duże wyda :)

Zalezy jakie charakterki befa miec dzieci. Jednak dla mnie to glupota robic jednopo drugim bo mozna sie zajechac. Ale coz twoja sprawa

Ale potem masz fajnie. Są jak bliźniaki. Ten sam poziom mozna sie w to samo bawić są zżyci bardzo mają wspólne zainteresowania (przynajmniej wiekowo bo wiadomo z racji płci dochodzą podziały) i wspólnych przyjaciół. Kupisz gre planszową i wszyscy gracie i jest frajda a nie że ty grasz ze starszym z 5-6 latkiem a 2 latek chodzi i pionki pod dywan wpycha ;)

aż tak szybko nie planowaliśmy, raczej zacząć starania po pół roku od porodu, ale wyszło jak wyszło, trochę nasz głupota, ale nie spodziewaliśmy się owulacji w 6 dniu cyklu i tak wyszło :P Zawsze chciałam mieć dzieci w podobnym wieku, nawet żałowałam, że bliźniaków nie udało się mieć, też uważałam, że stanie się z nami, jak z większością znajomych i rodziny- będziemy odkładali dziecko na później i później, bo syn mały, bo to, bo tamto i tak wiecznie coś, aż młody skończyłby 12 lat, a nam nie chciałoby bawić się w pieluchy :P

cztery z plusem- o właśnie, plusy posiadania rodzeństwa w podobnym wieku :) mam starszą siostrę o 10 lat i młodszą o 2 i po prostu pamiętam jaką zawsze miałyśmy z tą młodszą frajdę, że jak nie było pogody to jest z kim pobawić się w domu, bo starsza to wiadomo- jęczała, że jej przeszkadzamy itd :P

Kochana ja mam dwoje dzieci z jednego roku,jedno z lutego a drugie z grudnia :)

up