ludzie bogaci często rodzą się bogaci nie wiedzą

czym jest bieda więc wolą unikać kontaktu z biednymi. najbardziej cierpią na tym dzieci, które są wyśmiewane z tego,że są biedne. dlaczego karze się biedne dzieci za to,że są biedne

Coś w tym jest, jakby na to nie patrzyć :)

czasami sami nauczyciele faworyzują tylko bogatych. że ktoś na takim stanowisku nie ma sumienia..

a to wina bogatego,ze sie urodził w bogatej rodzinie ? i czy wszyscy biedni sa wysmiewani i czy wszyscy biednni muszą czuć się gorsi ?

to,że ktoś się urodził bogaty nie upoważnia go do tego by czuł się lepszy od tego ,który urodził się biedny

a więc APELUJE do ludzi zamożnych. wychowujcie swoje dzieci tak by nie blokowały drogi dzieciom biednym,żyjącym w patologicznych rodzinach, bo jak nie szkoła to kto im pomoże. starajcie się by dzieci ubogie chętnie chodziły do szkoły a nie z przymusu! i nie dziwcie się później,że tak mało osób z biednych i patologicznych rodzin wychodzi na ludzi bo sami się do tego przyczyniacie

uważam ,że sami biedni do niczego nie dochodzą bo mają zafałszowany obraz rzeczywistości, bogactwo jest dla nich złem i oszustwem, bogaci to ludzie wredni itd

To też wina systemu i mediów. Mamy czasy snobizmu i wszech ogarniającego konsumpcjonizmu. Wszystko kosztuje, naprawdę wszystko. Nie można być nie wykluczonym nie mając pieniędzy. Coraz więcej ludzi jest w jakimś stopniu wykluczanym społecznie, bo nie stać na to czy tamto i nie mówię tu o jakiś wielkich luksusach. Coraz bardziej dla niektórych liczą się słowa podobne do wypowiedzi Wojewódzkiego " Wolę być nieszczęśliwy w ferrari, niż szczęśliwy chodząc piechotą" ( czy jakoś tak, chodzi mi o formę wypowiedzi).

niestety ale gdy w dzieciństwie biedne dziecko doświadczy okrucieństwa od kogoś bogatego , później trudno mu mówić,że bogate społeczeństwo to same dobro. nawet gdy osiągnie sukces będzie miał dystans do innych zamożnych ludzi

"niestety ale gdy w dzieciństwie biedne dziecko doświadczy okrucieństwa od kogoś bogatego" no może być i tak. I wtedy albo sobie powie " bogaty to cham ,lepiej zyć przez całe zycie w nędzy niz być takim człowiekem" I będzie żył w tej nedzy, albo " zdobędę pieniadze za wszelką cenę i wtedy cie wykończe gnido" I staje sie bogatym bucem. Obawiam się,że nigdy nie zostanie bogaty a jednocześnie ok.

mylisz się, zwykle z biednych śmieją się inni biedni albo lekko bogatsi albo ci co byli biedni i wyszli z biedy, bogaci nie przejmują się takimi sprawami

nie mylę się bo jestem z biednej rodziny a moje dziecko już nie , i nie pozwolę na to,żeby moje dziecko traktowało kogoś gorzej, bo jest biedny

Wolę być nieszczęśliwy w ferrari, niż szczęśliwy chodząc piechotą" ( czy jakoś tak, chodzi mi o formę wypowiedzi). x x chyba neizle przekreciłes cos, słyszałam slogan o ferrari który brzmiał: "Jak juz płakac, to lepiej we ferrari"... co oznacza ze lepiej płakac we ferrari niz np. w maluchu... :p a nie ze lepiej byc nieszczesliwym z kasa, niz szczesliwym bez niej

''ludzie bogaci często rodzą się bogaci nie wiedzą czym jest bieda '' A czy niektórym ludziom nie przychodzi do głowy że ta część ''bogatych'' mogła w dzieciństwie zaznać biedy ???

stereotyp11111111111111111111 dlatego pisze,że "często" a nie zawsze

''Obawiam się,że nigdy nie zostanie bogaty a jednocześnie ok.'' - masz racje bo jak już zostanie bogatym a jednocześnie będzie się starać być ok to i tak większość przypnie mu łatę bogatego buca który nigdy z życiu nie zaznał biedy. Tak to już jest ludzie zawsze wiedzą lepiej na twój temat niż Ty sam