Przeczytajcie i dajcie mi jakakolwiek rade co mam zrobic

Poznałam się z pewnym chłopakiem na imprezie, mówił mi takie rzeczy ze chyba kazda dziewczyna która ma tendencje do szybkiego nakrecania sie w nowa zawarta znajomość ulega. wszystko było super ja i on akurat musielismy juz zmywac sie i co przyszło do czego on do mnie czyw ymienimy sie numerami, ja na to ze nie, ze najpierw wole kogos poznac i pozniej dac numer no i ok, pozegnaliśmy sie wymienilismy danymi, zeby znaleźć sie na sławnym portalu fb i było ok. Wstałam, weszłam na fb maiałam od niego zaproszenie, od razu napisał, pisałam z nim i było wszystko ok. Problem sie zaczał od tego, ze nie miał czasu bo ciagle cos robił. Studia, treningi, siłka, wchodzil zazwyczaj wieczorem, no ale to mi nie przeszkadzało było ok, tylko ze potem zauwazyłam, ze przeestalo mu zalezec, zawsze jak wchodzil to od razu pisal, po tygodsniu znajomosci poklocilam sie z nim, a niby to moja wina, ze zapytalam sie czy nei przeszkadzam. Od razu napsiał, ze wkurza go ze ciagle pisze czy nie przeszkadzam i ze go to denerwuje i potem zaczał uzywac niekulturalnych słow(a odraza mnie to jak chlopak uzywa w stosunku do dziewczyny wulgarnych słow) i zaczeło sie od tego ostatnia wiadomosc jaka byłą to była moja. teraz ciagle siedze na fb z ndzieje, ze napisze bo zaczeło mi na nim zalezec. może to ja powinnam sie pierwsza odezwać? proszę pomóżcie mi, niech kazdy sie wypowie, ale jak chłoapk to widzi ?

Wyrxuc go ze xmajomych i spoko

Ty masz go przepraszać za to, że Cię zwyzywał? Miej odrobinę godności dziewczyno

znajdz faceta, ktory bedzie o ciebie zabiegal

Ale to nie jest takie łatwe ciężko mi jest tak o po prostu o nim zapomniec

jak do niego napisze to bede bez honoru, prawda?

czy nie przeszkadza????? Durne pytania zadajesz.Przeprosilas go jeszcze za to ze napisalas?? Sama siebie postawilas ponizej jego.

jak do niego napiszesz to bedziesz poprstu glupia... a uświadomisz to sobie jak cie zwyzywa w realu... albo od razu jak napiszesz poinformuje cie że sie mu narzucasz... zapewne w swoim języku... i przemysl sobie dlaczego tak jest że ci zaczeło zalezec bardziej kiedy cie zwyzywał i olał... jestes typem ofiary?

Nie pisz

I wlasnie to cie do niego ciagnie, bo pokazal agresje bluzgajac. Zwroc uwage nawet tutaj -jezeli facet jest mily, kulturalny to kobiety go olewaja. I w druga strone -wystarczy, ze obraza i jest masa komentarzy od kobiet, poniewaz nie potrafia przejsc obojetnie.

On mnie nie wyzwał, podczas piania wiadomosci do mnie pisał rózne przeklenstwa, to dlatego ze nei wkurzył, przynajmniej tak sie tłumaczył. Nie chce zeby wyszło,z e go tłumacze ale pisał pod wpływem emocji...

a może jakiś chłopak się wypowie, jak on by zareagował jakby on to był ten chłopak, a ja bym do niego pierwsza napisała, albo jak on powinien na to zareagować

Juz go bronisz. Teraz zaczniesz mu przypisywac same pozytywne cechy charakteru typu -misio nie jest zly, on mial tylko zly dzien. Jeszcze go przepros za to, ze oddychasz. A idz ty w ch*j.

Dałam przeczytać swojemu mężowi i stwierdził, że taka dziewczyna u faceta traci WSZYSTKO, bo pisanie po czymś takim to poniżanie się i większość facetów czuje odrazę do takich kobiet które nie są świadome własnej wartości. Mówił jeszcze, że ten twój obiekt westchnień to ZRYTY BUC. :) Ja mam podobne zdanie...

W moich oczach bys stracila calkowicie jezeli bys odpisala.

Problem z d**y wziety

Wielkie dzięki za pomoc, wiem ze jezeli bym odpisała to zrobiłam bym najwieksza głupote, dzięki Wam wszystkim...